Informacje, plotki, transfery czyli sezon 2021/22

[daro]

Może i ma ale gra jako Australijka i nie sądzę, że zrezygnuje z kadry bo musi nam zwolnić miejsce.

Formalnie jest Irlandia.

[przemoe]

Zasugerowalem się info z fiba gdzie jak się poszuka Kunek to jest AUS ale w profilu zawodniczki w klubie już jest IRL.

Ok, to no problem, chociaż dziwna ta interpretacja.

[Kosz-ykarz]

Skoro zostaja Kunek a biora 2 Amerykanki z ligi polskiej to chyba juz wiedz ze Kunek jako Irlandka.
Co do obwodu....no jesli na 1 planuja niedoswiadzona Lunqvist to slabo...dodajac do tego Slamova, Makurat, Kastanek , Kunek czy Morawiec, to jest przeciez slabiej niz z Balintova.
Bo pod koszem mega mocniej nie jest. Gustafson i Bertsch inne typy graczy niz Miskinienie i Spanou ale nie musi oznaczac to nikogo lepszego.
Spodziewalem sie jakiego dobrego transferu z Europy ogolnie, skoro mowili ze chca isc do przodu.
Poki co wyglada podobnie co bylo.
W lidze Arka bedzie mocna ale w Eurolidze blado moze byc

[daro]

W nastepnym sezonie znowu jakieś wzmocnienia itd. Systematucznie, powoli. Ciekaw jestem, czy jeszcze Morawiec będą trzymać. Jak przebudowa, to przebudowa, przydałoby się wietrzenie ławki. Na razie zniknęły Sonja i Amala

[Kosz-ykarz]

Powinni se dac spokoj Morawiec a odmlodzic po prostu. Borkowska powinna sporo minut dostac jako u23. Moze jeszcze kogos z rezerw dolacza. Przepis u23 sprzyja Arce ale tu chodzi by lepiej zagrac w Eurolidze a nie kolekcjonowac porazki.

[daro]

Z rezerw była Szymkiewicz, ale Vetra jej nie wpuszczał. Za słaba fizycznie, żeby się przepchać.

[Greebo]

Co do Kunek - jeśli grała w kadrze Australii a teraz miałaby prawo występować jako Irlandka, to znaczy ze musiały sie jakoś przepisy w FIBA zmienić bo niedawno to jeszcze nie było możliwe, i kraj przypisany na FIBA był obowiązujący. Inaczej sytuacja się miała w naszej lidze, gdzie podwójne obywatelstwo wystarczało.

[A.R.C.H.I. ball]

Co do Kunek - jeśli grała w kadrze Australii a teraz miałaby prawo występować jako Irlandka, to znaczy ze musiały sie jakoś przepisy w FIBA zmienić bo niedawno to jeszcze nie było możliwe, i kraj przypisany na FIBA był obowiązujący. Inaczej sytuacja się miała w naszej lidze, gdzie podwójne obywatelstwo wystarczało.

Tak samo było z Lauren Mansfield, która grała w CCC w ubiegłym sezonie. Pomimo gry w kadrze Australii, w eurocupie występowała z brytyjskim paszportem u boku Robinson i Stallworth.

Identyczna sytuacja w obecnym sezonie była w Gironie gdzie Paola Ferrari, która gra dla kadry Paragwaju, występowała w Eurolidze jako Włoszka u boku Gray oraz Elonu.

Coś się rzeczywiście już dawno musiało się zmienić, bo pamiętam że FIBA blokowała tego typu dodatkowe obywatelstwa. Nie mówiąc już o tym, że był limit, który ograniczał kluby do podajże jednej, bądź dwóch naturalizowanych zawodniczek. Jak widać przepis dawno został zapomniany i takie Jeki grają sobie teraz z 4 naturalizowanymi Amerykankami. Koło się zatacza jak dekadę temu Spartak Moskwa z Dianą Taurasi jako Włoszka i Sue Bird jako Izraelka

[Ruda_]

W Gorzowie można wpisać odejście Agnieszki Szott-Hejmej-zakończenie kariery

[przemoe]

Z tegorocznego regulaminu Euroligi w skrócie:
Kazdy klub może wystawic 2 zawodniczki spoza Europy oraz dodatkowo jedną naturalizowaną europejsko zawodniczkę jeśli naturalizacja nastąpiła po 16 roku życia. Jeśli naturalizacja nastąpiła przed 16 rokiem życia to taki gracz się liczy jako europejski. Nie ma żadnych zapisów o reprezentacji przynajmniej w tej sekcji regulaminu o zawodniczkach.

Czyli wystarczy mieć paszport i już. Przepisy zmieniły się chyba w 2019 bo takie daty tam się pojawiają, co więcej chyba "Nie działają wstecz" czyli uznają wcześniej otrzymane obywatelstwa - stąd np Kastanek już się nie liczy jako naturalizowana po 16, bo ma paszport od 2018. I pewnie dlatego też takie Jeki mają taki skład jaki mają.

[daro]

Daria Marciniak zostaje na kolejny sezon w drużynie ENEA AZS Poznań, gdzie notowała średnio 8,0pkt/m oraz 6,6zb/m.

[daro]

Agata Makurat przenosi się z GTK Gdynia do ENEA AZS Poznań

[przemoe]

Ciekawy ruch, jak już chce być dużą dziewczynką to w Poznaniu na pewno ma szansę pograć a drużyna ostatnio tragiczna nie jest.

[ChrisLbn]

Wczoraj na łamach Głosu Wielkopolskiego pojawiła się informacja, iż kilkanaście dni temu podjęta została uchwała o ograniczeniu liczby zagranicznych zawodniczek w poszczególnych zespołach EBLK (już od najbliższego sezonu) – do 4, 5 lub 6, w zależności do tego, czy dany klub gra tylko w rodzimej lidze, czy również w Eurocupie lub Eurolidze. Póki co, nie udało mi się znaleźć potwierdzenia tej informacji w innych źródłach.

https://gloswielkopolski.pl/ekstraklasa ... 2-15583779

PS.

Zapewne będą różne opinie, ale jak dla mnie jest to przede wszystkim ukłon w stronę krajowych zawodniczek i to niekoniecznie tych w wieku do 23 lat. O ile wprowadzenie przepisu o młodej Polce na parkiecie przez 40 minut można jeszcze jakoś zrozumieć, to już swoista "promocja" starszych, rodzimych koszykarek poprzez zmniejszenie możliwości kontraktowania zawodniczek zagranicznych w moim przekonaniu zepchnie EBLK do poziomu ligi białoruskiej czy ukraińskiej. Jakie są umiejętności sportowe zdecydowanej większości krajowych koszykarek, to lepiej nawet nie wspominać. Przy okazji zwrócę uwagę na to, iż w hiszpańskiej ekstraklasie normą jest 6-7 zawodniczek zagranicznych i nie przeszkadza to wcale temu, by reprezentacja Hiszpanii należała od ładnych kilku lat do ścisłej czołówki nie tylko w Europie, ale i na świecie. A tym klubom, które uważają ograniczanie limitu zawodniczek zagranicznych za zły pomysł i nie zgadzają się z nim, doradzałbym próbę wywarcia presji poprzez powołanie się na tzw. Prawo Bosmana. Jesteśmy członkiem wspólnoty europejskiej i nie tylko związki piłkarskie są obowiązane respektować odpowiednie przepisy i regulacje prawne wobec czego nie można ograniczać liczby obcokrajowców w składach poszczególnych klubów, o ile są to obywatele krajów członkowskich UE.

[basket77]

A tym klubom, które uważają ograniczanie limitu zawodniczek zagranicznych za zły pomysł i nie zgadzają się z nim, doradzałbym próbę wywarcia presji poprzez powołanie się na tzw. Prawo Bosmana. Jesteśmy członkiem wspólnoty europejskiej i nie tylko związki piłkarskie są obowiązane respektować odpowiednie przepisy i regulacje prawne wobec czego nie można ograniczać liczby obcokrajowców w składach poszczególnych klubów, o ile są to obywatele krajów członkowskich UE.

UOKiK już ma jedną sprawę w PZKosz i PLK (chodzi o zmowę cenową na koniec tamtego sezonu). Tu będzie podobnie, bo to przepisami zabranianie pracy dla koszykarek zagranicznych.

A Polki młode (U23 w Europie to już zawodniczki stanowiące i siłach reprezentacji oraz klubów) czy te stare jak mają zagwarantowane miejsce to mają jak w raju. Kasa się zgadza, klubu się muszą o nie trochę licytować, a trenować nie trzeba bo i tak miejsce jest. Zero rywalizacji to jest problem polskiej koszykówki. Europejki jak przyjadą to walczą o swoje, bo jest ich pełno i każda chce się pokazać by grać w TOP lidze, a nie w ogonach