II etap BLK: temat zbiorczy
Moderatorzy: ann, rzymi, paulo2907, Kuba, przemoe
II etap BLK: temat zbiorczy
Sobota, 25.01.2014
16:00 Riviera Gdynia - Basket ROW Rybnik
17:00 King Wilki Morskie Szczecin - CCC Polkowice
17:00 Wisła Kraków - AZS PWSZ Gorzów Wlkp.
18:00 Energa Toruń - Artego Bydgoszcz
Niedziela, 26.01.2014
17:00 MKS MOS Konin - Widzew Łódź
16:00 Riviera Gdynia - Basket ROW Rybnik
17:00 King Wilki Morskie Szczecin - CCC Polkowice
17:00 Wisła Kraków - AZS PWSZ Gorzów Wlkp.
18:00 Energa Toruń - Artego Bydgoszcz
Niedziela, 26.01.2014
17:00 MKS MOS Konin - Widzew Łódź
Re: II etap BLK: 2 kolejka 1-6 i 7-10
Jakaś transmisja z Krakowa przewidziana?
Re: II etap BLK: 2 kolejka 1-6 i 7-10
Zdaje się, iż tylko Radio Kraków (z Gorzowa via internet można posłuchać)
Re: II etap BLK: 2 kolejka 1-6 i 7-10
.
Można też posłuchać bezpośrednio w odbiorniku radiowym (Radio Gorzów - na zakresie UKF; 95,6 Mhz).
Co kilka minut pojawia się tu relacja na żywo z hali w Krakowie; sprawozdawca - Ryszard Rachlewicz.
.
Można też posłuchać bezpośrednio w odbiorniku radiowym (Radio Gorzów - na zakresie UKF; 95,6 Mhz).
Co kilka minut pojawia się tu relacja na żywo z hali w Krakowie; sprawozdawca - Ryszard Rachlewicz.
.
Re: II etap BLK: 2 kolejka 1-6 i 7-10
Hehe ale mecz Wisły i Gorzowa.
W 2/3 pierwszej kwarty zastanawiałem się, czy któraś z drużyn przekroczy 10 pkt zdobytych do końca kwarty, później się dziewczyny trochę rozkręciły. Momentami się zastanawiałem, czy to nie konkurs obijania obręczy.
Było to jedno ze spotkań, na którym o mało nie usnąłem - usypiająca gra w pierwszej połowie, usypiająca publiczność, i słaba gra Gorzowa - trener to tłumaczył na konferencji prasowej.
W sumie był to chyba mecz do odbębnienia z założeniem, żeby się jak najmniej zmęczyć przed wyprawą do Turcji i do Bydgoszczy. Moim skromnym zdaniem Marta Jujka powinna wejść i chwilę pograć już w trzeciej kwarcie, nie zaś dopiero w czwartej.
W 2/3 pierwszej kwarty zastanawiałem się, czy któraś z drużyn przekroczy 10 pkt zdobytych do końca kwarty, później się dziewczyny trochę rozkręciły. Momentami się zastanawiałem, czy to nie konkurs obijania obręczy.
Było to jedno ze spotkań, na którym o mało nie usnąłem - usypiająca gra w pierwszej połowie, usypiająca publiczność, i słaba gra Gorzowa - trener to tłumaczył na konferencji prasowej.
W sumie był to chyba mecz do odbębnienia z założeniem, żeby się jak najmniej zmęczyć przed wyprawą do Turcji i do Bydgoszczy. Moim skromnym zdaniem Marta Jujka powinna wejść i chwilę pograć już w trzeciej kwarcie, nie zaś dopiero w czwartej.
Re: II etap BLK: 2 kolejka 1-6 i 7-10
No to z 3 (trzy najlepsze ekipy poprzedniego sezonu) mamy już 2-6 lub inaczej 2/8. Idzie ku lepszemu zwłaszcza, ze do drużyny dojdą kolejne koszykarki. Obrona wczoraj zajebista. Budżetowe koszykarki Bydgoszczy były wczoraj zagubione czasami.
Re: II etap BLK: 2 kolejka 1-6 i 7-10
Trzecie derby koszykarek i pierwsze zwycięstwo Energi Toruń [wideo, zdjęcia] http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140125/SPORT03/140129481
Re: II etap BLK: 2 kolejka 1-6 i 7-10
matrix pisze:No to z 3 (trzy najlepsze ekipy poprzedniego sezonu) mamy już 2-6 lub inaczej 2/8. Idzie ku lepszemu zwłaszcza, ze do drużyny dojdą kolejne koszykarki. Obrona wczoraj zajebista. Budżetowe koszykarki Bydgoszczy były wczoraj zagubione czasami.
Cudowne stwierdzenie... Rozumiem, że w Toruniu tak dla odmiany grają koszykarki niebudżetowe, zwłaszcza zagraniczne oraz byłe reprezentantki Polski i jedna obecna kadrowiczka? Słowem - kopciuszek na własnym parkiecie po heroicznej postawie pokonał potentata.
O koszykarkach Wisły w czasie przeszłym: https://nowe-refleksje.blogspot.com/202 ... znica.html
Re: II etap BLK: 2 kolejka 1-6 i 7-10
Energa: Idczak- Dixon- Krawiec- Ratajczak- Williams- tajemnicza Polka - Walich- Gulak- Velinović- Dosty. Może być jeszcze ciekawie. Edo chciał w II etapie wygrać kilka meczów a już ugrał dwa z medalistami. Co będzie potem? Nie wiem.
-
- Kadet
- Posty: 1758
- Rejestracja: 19 września 2010, 07:57
Re: II etap BLK: 2 kolejka 1-6 i 7-10
Odnośnie meczu Energa - Artego. / Jestem pełen podziwu dla Katarzynek. Tak zdsiesiatkowany zespół - moze przypomne skład : dwie rozgrywające , jedna rzucająca , BRAK niskiej skrzydlowej , jedynie pod koszem liczebnie wszystko OK - a mimo to dziewczyny UDŹWIGNELY TO i poradziły sobie z wyżej notowanym rywalem - i to w iscie kapitalnym STYLU.
Omanić pokazał zmysl taktyczny , nie sztuką mieć dobry skład - jak to Herkt miewal w przeszłości (Stary Browar) i zdobywać medale..... EDO załatwił Herkta taktyką...
I to nie slaba skuteczność Artrgo - tylko żelazna defensywa ENERGi - koszykarki z Bydzi nie miala wolnej pozycji do oddawania rzutu , każdy niemal rzut byl pod naciskiem Katarzynek. Ktore w dodatku w II i III cwiartce zagraly fenomenalnie w ataku... W pewnym momencie było 57 - 36 dla Katarzynek... Ktos zupelnie patrzący z boku chyba bardziej obstawial by wynik w odwrotną stronę...
Jestem pełen podziwu dla Idczak , Dixon, Ratajczak , ktore musiały grac niemal cały czas - podczas gdy Herkt miał jeszcze Jeziorną i Pietrzak w rezerwie. Mowlik nie istniała przy Ratajczak. a WERA skutecznie sfrustrowała panią Metcalf która przez III kwarty nie istniała...Obudziła się dopiero gdy wynik był już rostrzygnięty a Torunianki - szczegolnie obwodowe - słanialy sie juz ze zmęczenia.
Nie przypominam sobie tylu bloków , popularnych CZAP , zadanych przez Katarzynki. Dziewczyny naprawde w tym meczu pokazały charakter i jeszcze osoba trenera Omianicia , który malo co krzyczal , a obraz trenera ktory poklepuje zawodniczki w podziece za wykonaną robotę - bezcenne.
Tworzy sie w Toruniu druzyna , która charakterem powoli przypomina te drużyny , ktore 2 i 4 lata temu zdobywaly brązowe medale. Mimo tej plagi kontuzji ...
Jestem optymistą , doszła już Angelina Wiliams , do tego być moze dojdzie Polka z drużyny z miejsc 7-10 .. wiec bedzie przynajmniej do wiekszej rotacji , której brakuje obecnie.. Gdyby nie kontuzje Szpili czy Matei , nie mówiąc już o Krawiec , mielibyśmy drużynę......nawet na finał. (bo CCC jest w tym roku dużo slabsze , a Artego tak samo w zasiegu. - byleby tylko nie wpaść na Wisłe w pólfinale )
Omanić pokazał zmysl taktyczny , nie sztuką mieć dobry skład - jak to Herkt miewal w przeszłości (Stary Browar) i zdobywać medale..... EDO załatwił Herkta taktyką...
I to nie slaba skuteczność Artrgo - tylko żelazna defensywa ENERGi - koszykarki z Bydzi nie miala wolnej pozycji do oddawania rzutu , każdy niemal rzut byl pod naciskiem Katarzynek. Ktore w dodatku w II i III cwiartce zagraly fenomenalnie w ataku... W pewnym momencie było 57 - 36 dla Katarzynek... Ktos zupelnie patrzący z boku chyba bardziej obstawial by wynik w odwrotną stronę...
Jestem pełen podziwu dla Idczak , Dixon, Ratajczak , ktore musiały grac niemal cały czas - podczas gdy Herkt miał jeszcze Jeziorną i Pietrzak w rezerwie. Mowlik nie istniała przy Ratajczak. a WERA skutecznie sfrustrowała panią Metcalf która przez III kwarty nie istniała...Obudziła się dopiero gdy wynik był już rostrzygnięty a Torunianki - szczegolnie obwodowe - słanialy sie juz ze zmęczenia.
Nie przypominam sobie tylu bloków , popularnych CZAP , zadanych przez Katarzynki. Dziewczyny naprawde w tym meczu pokazały charakter i jeszcze osoba trenera Omianicia , który malo co krzyczal , a obraz trenera ktory poklepuje zawodniczki w podziece za wykonaną robotę - bezcenne.
Tworzy sie w Toruniu druzyna , która charakterem powoli przypomina te drużyny , ktore 2 i 4 lata temu zdobywaly brązowe medale. Mimo tej plagi kontuzji ...
Jestem optymistą , doszła już Angelina Wiliams , do tego być moze dojdzie Polka z drużyny z miejsc 7-10 .. wiec bedzie przynajmniej do wiekszej rotacji , której brakuje obecnie.. Gdyby nie kontuzje Szpili czy Matei , nie mówiąc już o Krawiec , mielibyśmy drużynę......nawet na finał. (bo CCC jest w tym roku dużo slabsze , a Artego tak samo w zasiegu. - byleby tylko nie wpaść na Wisłe w pólfinale )
Re: II etap BLK: 2 kolejka 1-6 i 7-10
Sobotnie spotkanie było potwierdzeniem dobrej formy Katarzynek, a nie zmęczenia rywala czy też, jak niedawno sugerował publicznie GM fatalnej pracy arbitrów.
Re: II etap BLK: 2 kolejka 1-6 i 7-10
Zgodnie z zapowiedziami Wisła zafundowała sobie bardzo ciężki mecz. Na szczęście wygrała. Zwraca uwagę wyjście I piątce Skobel oraz jej 8 przechwytów. Wisła przegrała też walkę na deskach. Natomiast w samej Wiśle więcej zbiórek miały niskie niż wysokie zawodniczki. Kolejny mecz nic nie wnosi Kaśka. Czy ktoś wie czemu nie grała Agnieszka Szott-Hejmej?
Mam nadzieję, że więcej już tak nerwowych meczów nie będzie.
Mam nadzieję, że więcej już tak nerwowych meczów nie będzie.
-
- Młodzik
- Posty: 595
- Rejestracja: 28 lipca 2010, 12:18
- Lokalizacja: Kraków
Re: II etap BLK: 2 kolejka 1-6 i 7-10
zibiz pisze:Czy ktoś wie czemu nie grała Agnieszka Szott-Hejmej?
Ze względu na przeziębienie.
Re: II etap BLK: 2 kolejka 1-6 i 7-10
Z tego co mówił Dunin w radio Krakow, Szott już przed meczem w Stambule miała wysoką temperaturę, tam postawiona ja na nogi na mecz, ale ze po powrocie do Krakowa jej sie nie poprawiło to zdecydowano ze lepiej nie ryzykować wożenia jej do Bydgoszczy. Słuszna decyzja, choć niewątpliwie jej absencja mocno utrudniła dizs nam życie. Cale szczęście ze ściągnięto jednak Skobel -bez niej rotacja wśród Polek byłaby juz ograniczona do minimum.
Ważna wygrana, bo daje nam spokój w kolejnych meczach. Co prawda nawet jeślibyśmy przegrali to te min 2 punkty przewagi nad Polkowicami dawaliby nam spora przewagę (tym bardziej ze oba bezpośrednie mecze wygraliśmy dość wysoko) ale jednak komfort by nam zmalał znacznie, tym bardziej ze mecz w Polkowicach wypada nam tuz po wycieczce do Orenburga. Swoja droga - gdyby ktoś chciał nam ułoży terminarz 2 fazy w BLK najgorzej jak sie da, to nie zrobiłby nic lepszego niz to co ustalił ślepy los. 3 najcięższe wyjazdy przytrafiły nam sie bezpośrednio po 3 najdalszych wycieczkach w eurolidze
Ważna wygrana, bo daje nam spokój w kolejnych meczach. Co prawda nawet jeślibyśmy przegrali to te min 2 punkty przewagi nad Polkowicami dawaliby nam spora przewagę (tym bardziej ze oba bezpośrednie mecze wygraliśmy dość wysoko) ale jednak komfort by nam zmalał znacznie, tym bardziej ze mecz w Polkowicach wypada nam tuz po wycieczce do Orenburga. Swoja droga - gdyby ktoś chciał nam ułoży terminarz 2 fazy w BLK najgorzej jak sie da, to nie zrobiłby nic lepszego niz to co ustalił ślepy los. 3 najcięższe wyjazdy przytrafiły nam sie bezpośrednio po 3 najdalszych wycieczkach w eurolidze
... tysiące przejechanych kilometrów ... setki przegadanych godzin .. dziesiątki odwiedzonych miast, stadionów i hal ... jedna trójkolorowa pasja ...
Wróć do „Aktualności Ekstraklasa”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości