BLK - finał i gra o brąz (25.04-04.05.2018)

Wszystko na temat Tauron Basket Ligi Kobiet

Moderatorzy: ann, rzymi, paulo2907, Kuba, przemoe

Awatar użytkownika
Saletra
Junior
Posty: 2327
Rejestracja: 11 czerwca 2004, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Re: BLK - finał i gra o brąz (25.04-04.05.2018)

Postautor: Saletra » 28 kwietnia 2018, 20:51

paulo2907 pisze:Wcześniej było o liczbie zwycięstw i porażek Wisły i CCC w dwóch ostatnich sezonach Euroligi, a ja też o liczbach, ale już w wymiarze czysto ligowym:
1. Wczorajszy wynik finału sprawia, że Artego ma bardzo niechlubny (a w zasadzie najgorszy z możliwych) bilans meczów u siebie w historii swoich występów w seriach finałowych, czyli 0-6. Pewnie to jakiś rekord ligi.


Gwolą ścislości to 1-6, bo Bydgoszczanki wygrały w serii best of five piąty mecz u siebie ze Slęzą :wink:

Nie zmienia to jednak faktu, że bilans faktycznie tragiczny i chyba najgorszy w historii play-offów, przydałyby się jakieś statystyki :). Artego cały czas nadgania pierwszą rundę i oddycha rękawami w związku z wąską rotacją.

Mimo wszystko fajnie by było gdyby wygrały chociaz jeden mecz z Polkowicami - moim zdaniem jednak miejscowe takiej sposobności nie wypuszczą. PRzed finałami obstawiałem jednak wynik 3 :1 i bardzo proszę koszykarki do niego nawiązać :P .

Jeżeli chodzi o Wisłę to nie sądziłem, że po pierwszym bardzo kiepskim meczu ze Ślęzą się pozbierają. Mimo wszystko jednak jakoś dały radę i sprawa spotkania pod Wawelem jest otwarta. Co do oceny Szewczyka..... Cóż, generalnie uważam, że Wisła powinna zająć miejsce w finale - na drugie miejsce wskazywałaby kadra na tle rywali. Obciążają go porązki pod koniec rundy zasadniczej przez co z pierwszego miejsca krakowianki spadły na trzecie. Taktyka z niejako przygotowywaniem formy pod koniec rundy zasadniczej, jak się okazuje nie do końca wypaliła.

Nie wiem jednak czy faktycznie dobrym ruchem byłoby dokonanie zmiany. Może jest coś w tym co pisze Ałgaja aby miał jeszcze okazję poprowadzić zespoł przez jeszcze jeden sezon? No chyba, że faktycznie pojawiłaby się jakaś fajna opcja hiszpańska albo bałtycka - tylko pytanie kto?

incognito23
Amator
Posty: 182
Rejestracja: 21 kwietnia 2017, 11:01

Re: BLK - finał i gra o brąz (25.04-04.05.2018)

Postautor: incognito23 » 28 kwietnia 2018, 21:28

Saletra pisze:
paulo2907 pisze:Wcześniej było o liczbie zwycięstw i porażek Wisły i CCC w dwóch ostatnich sezonach Euroligi, a ja też o liczbach, ale już w wymiarze czysto ligowym:
1. Wczorajszy wynik finału sprawia, że Artego ma bardzo niechlubny (a w zasadzie najgorszy z możliwych) bilans meczów u siebie w historii swoich występów w seriach finałowych, czyli 0-6. Pewnie to jakiś rekord ligi.


Gwolą ścislości to 1-6, bo Bydgoszczanki wygrały w serii best of five piąty mecz u siebie ze Slęzą :wink:

Nie zmienia to jednak faktu, że bilans faktycznie tragiczny i chyba najgorszy w historii play-offów, przydałyby się jakieś statystyki :). Artego cały czas nadgania pierwszą rundę i oddycha rękawami w związku z wąską rotacją.

Mimo wszystko fajnie by było gdyby wygrały chociaz jeden mecz z Polkowicami - moim zdaniem jednak miejscowe takiej sposobności nie wypuszczą. PRzed finałami obstawiałem jednak wynik 3 :1 i bardzo proszę koszykarki do niego nawiązać :P .

Jeżeli chodzi o Wisłę to nie sądziłem, że po pierwszym bardzo kiepskim meczu ze Ślęzą się pozbierają. Mimo wszystko jednak jakoś dały radę i sprawa spotkania pod Wawelem jest otwarta. Co do oceny Szewczyka..... Cóż, generalnie uważam, że Wisła powinna zająć miejsce w finale - na drugie miejsce wskazywałaby kadra na tle rywali. Obciążają go porązki pod koniec rundy zasadniczej przez co z pierwszego miejsca krakowianki spadły na trzecie. Taktyka z niejako przygotowywaniem formy pod koniec rundy zasadniczej, jak się okazuje nie do końca wypaliła.

Nie wiem jednak czy faktycznie dobrym ruchem byłoby dokonanie zmiany. Może jest coś w tym co pisze Ałgaja aby miał jeszcze okazję poprowadzić zespoł przez jeszcze jeden sezon? No chyba, że faktycznie pojawiłaby się jakaś fajna opcja hiszpańska albo bałtycka - tylko pytanie kto?


2-6

Przypominam, że Artego po pierwszych meczach z Gdynia remisowało 1:1, a nie jak wielu z Was myśli i nawet zawodniczki Artego tak mówią (Justyna Żurowska-Cegielska w wywiadzie dla TVP SPORT). Artego wygrało drugi mecz u siebie po dogrywce i doprowadziło do wyrównania w ćwierćfinale. Co daje dwie wygrane u siebie przy sześciu spotkaniach.

paulo2907
Senior
Posty: 4123
Rejestracja: 12 maja 2008, 16:33
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: BLK - finał i gra o brąz (25.04-04.05.2018)

Postautor: paulo2907 » 28 kwietnia 2018, 21:47

Nie, nie - chodziło mi o historię samych finałów, a nie bilans play-off tego sezonu, co wyraźnie - jak mi się wydaje - napisałem. W 2015 było 1-1 po meczach w Krakowie, w Bydgoszczy Artego przegrało dwa razy, a rok później identyczna sytuacja, jak w ostatnich dniach, tylko rywal inny - rozpoczęcie serii od dwóch porażek z Wisłą. W tym sezonie w play-off Artego ma u siebie bilans 3-5 (wygrały drugi i piąty z Gdynią oraz piąty ze Ślęzą). To też ewenement jak na zespół grający w finale.
O koszykarkach Wisły w czasie przeszłym: https://nowe-refleksje.blogspot.com/202 ... znica.html

waldiiii
Nowy na forum
Posty: 14
Rejestracja: 18 września 2016, 20:56

Re: BLK - finał i gra o brąz (25.04-04.05.2018)

Postautor: waldiiii » 29 kwietnia 2018, 06:16

waldiiii pisze:
BARTOLINO pisze:
waldiiii pisze:Wstyd to dostać 3:0 , a Wisła co osiągnęła w ostatnich dwóch sezonach :lol: CCC ma szansę teraz na złoto a Can Pack tylko ją miał!

Po pierwsze klub z Krakowa nazywa się Wisła, ewentualnie Wisła Can-Pack. W Krakowie nikt nie wyrzekł się nazwy za pieniądze sponsora. W przeciwieństwie do Polkowic gdzie już 2 razy zapomniano o swojej tradycji i nazwie za Miłkowe "widzimisie". Może dla kibica z Polkowic to zbyt trudne do zrozumienia, że klub może zachować swoją nazwę, a nie tylko mieć nazwę biznesu swojego dobroczyńcy. Radzę jednak o tym pamiętać, bo czeka Cię ciężkie życie na tym forum.

Po drugie bilans Wisły z dwóch ostatnich sezonów Euroligi to 9 zwycięstw i 19 porażek w sezonie zasadniczym . W tym czasie Polkowice wygrały 5 spotkań, a przegrały 23. Coś słabo jak na tak mocarstwowe ambicje i przypływ Miłkowej mamony.
A wpisu Saletry chyba nie zrozumiałeś, więc może przeczytaj go jeszcze raz i przeanalizuj sobie podane przeze mnie liczby. Też się przydadzą do zrozumienia powyższego wpisu. Może wtedy zrozumiesz co dla autora było wstydem.

Nie strasz czlowieczku mnie ciężkim życiem na tym forum bo niewiadomo jakie ty będziesz miał. A takie wypociny pseudoznawcow jak twoje to mi wiszą miękkim kitem!

A ja - moderator tego działu - z uwagi na Twój krótki staż na forum radzę zapoznać się z regulaminem - viewtopic.php?f=2&t=9542&p=234170#p234170. To nie boli, a można dowiedzieć się, że to nie jest miejsce, w którym mile widziany jest ton i sformułowania, jakimi posłużyłeś się w swojej krótkiej i cokolwiek niemerytorycznej wypowiedzi. "Wypociny" Bartolino to tylko delikatne zobrazowanie tego, o czym wiedzą wszyscy kibice poza Polkowicami - że kasa sponsora spowodowała wyrzucenie historycznej nazwy klubu, do czego nigdy nie doszło w Krakowie. Oparta na faktach krytyka zawodniczek, trenerów, działaczy/sponsorów, mieszcząca się w ogólnie przyjętych normach (tak uczynił Bartolino) to coś zupełnie innego niż post składający się jedynie z personalnych wycieczek pod adresem innego użytkownika (jak Twój). Kolejne takie "popisy" mogą być karane ostrzeżeniem.
paulo2907

Widzę że na tym forum są stosowane podwójne standardy , wypisywanie o Milku to już nie personalne wycieczki! A poza tym odnosi się wrażenie że panuje tu duch niejakiego towarzysza Dunina , krytykę CCC przyjmujecie za dobrą monetę gdzie pisanie tego samego o Wiśle to już obraza .Najlepiej jakby Wisełka z urzędu miała majstra a reszta choloty niech się bije o ochlapy. A to że Milek sponsoruje CCC to jeszcze długo będzie was bolało, jeżeli chodzi o zmianę nazwy drużyny to dużo drużyn zmienia nazwę. A klub nie nazywa się CCC Milek tylko CCC Polkowice czy wam to się podoba czy nie. Skończyła się hegemonia Wisły i to Was boli najbardziej . Opuszczam te hipokrytyczne forum pt Wielka Wisła bez żalu i nie już Can Pack bo wątpię że będzie was chciało sponsorowac po ostatnich "sukcesach"I zobaczymy jak się będziecie nazywać!

BARTOLINO
Administrator
Posty: 6661
Rejestracja: 10 stycznia 2005, 19:32
Lokalizacja: Gród Kraka

Re: BLK - finał i gra o brąz (25.04-04.05.2018)

Postautor: BARTOLINO » 29 kwietnia 2018, 11:36

waldiiii pisze:Widzę że na tym forum są stosowane podwójne standardy , wypisywanie o Milku to już nie personalne wycieczki!

Gdzie widziałeś w moim wpisie personalne wycieczki do Miłka to ja nie wiem. Napisałem tylko o faktach z Waszej historii.

waldiiii pisze:A poza tym odnosi się wrażenie że panuje tu duch niejakiego towarzysza Dunina , krytykę CCC przyjmujecie za dobrą monetę gdzie pisanie tego samego o Wiśle to już obraza .

Krytykować sobie Wisłę możesz ile chcesz. Sami zresztą robimy to dużo częściej niż chwalimy 8) Obrażać - nigdy.

waldiiii pisze:Najlepiej jakby Wisełka z urzędu miała majstra a reszta choloty niech się bije o ochlapy.

Mogę to tylko skomentować pustym śmiechem :lol:

waldiiii pisze:A to że Milek sponsoruje CCC to jeszcze długo będzie was bolało,

Mam to dokładnie w d... , co Miłek sobie sponsoruje.

waldiiii pisze: jeżeli chodzi o zmianę nazwy drużyny to dużo drużyn zmienia nazwę.

Jasne. Tylko nie każda zmienia barwy i wyrzeka się tradycji jak tylko wiaterek z pieniędzmi zawieje.

waldiiii pisze: A klub nie nazywa się CCC Milek tylko CCC Polkowice czy wam to się podoba czy nie.

Może się nazywać nawet ABC czy Deichmann. Spływa to po mnie do momentu, kiedy jakiś kibic tego klubu przestanie szanować nazwę mojego klubu. I stąd moja reakcja.

waldiiii pisze:Skończyła się hegemonia Wisły i to Was boli najbardziej .

Boli mnie wiele rzeczy, ale akurat to nie. To jest sport, przeżywałem już wiele porażek Wisły, cieszyłem się z wielu zwycięstw. I zapewne jeszcze tych i tych trochę mnie czeka.

waldiiii pisze: Opuszczam te hipokrytyczne forum pt Wielka Wisła bez żalu

Żegnam bez żalu. Tu większość umie podyskutować i szanuje rywali. Tobie tego brakuje.

waldiiii pisze: i nie już Can Pack bo wątpię że będzie was chciało sponsorowac po ostatnich "sukcesach"

To się jeszcze zdziwisz...

waldiiii pisze: zobaczymy jak się będziecie nazywać!

Możesz być pewien, że swojej tradycji i barw nigdy nie sprzedamy za czyjeś chwilowe zainteresowanie klubem.

EOT. Wybacz Paulo2907, ale musiałem...
"Jeśli człowiek nie odkrył czegoś, za co gotów jest umrzeć, nie jest godzien, by żyć."

https://bartolino78.wordpress.com

zibiz
Żak
Posty: 308
Rejestracja: 28 listopada 2009, 21:02
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - finał i gra o brąz (25.04-04.05.2018)

Postautor: zibiz » 29 kwietnia 2018, 16:12

Kiedy po połowie zobaczyłem, że Zoll nic nie rzuciła to wiedziałem, że będzie ciężko bo raczej drugiej połówki tak słabo nie zagra. Sezon dla Wisły zakończony blamażem. Niestety wiślackie trybuny prawie martwe.

Awatar użytkownika
Ałgaja
Administrator
Posty: 4344
Rejestracja: 17 sierpnia 2006, 09:24
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - finał i gra o brąz (25.04-04.05.2018)

Postautor: Ałgaja » 29 kwietnia 2018, 16:38

Gratulacje dla Ślezy. Fatalny nasz mecz i najgorszy mecz Szewczyka jako trenera, to że nie mieliśmy żadnego pomysłu na strefę Ślęzy zrzucam na jego barki. A skoro przegrywamy taki mecz to chyba Krzysztof „ja pierd...” Szewczyk od paźdiernika powinien klnąć gdzie indziej.
Oby Magda i Leo zostały.
"Powiem Ci, to zapomnisz. Pokażę- zapamiętasz. Zainteresuję cię- wtedy zrozumiesz."

Awatar użytkownika
Greebo
Weteran kkforum
Posty: 12080
Rejestracja: 27 maja 2005, 20:19
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - finał i gra o brąz (25.04-04.05.2018)

Postautor: Greebo » 29 kwietnia 2018, 17:20

Po najlepszym meczu w ostatnim okresie dzis zagraliśmy chyba najgorszy. Poczatek był obiecujący, ale podobnie jak w meczu nr 1 od momentu w ktorym Ślęza stanęła strefa przestaliśmy istnieć. A w drugiej połowie wyglądaliśmy tak jakby podroż z Wrocławia odbywała sie na piechotę.. Juz taki czysto ambicjonalny zryw końcówce pozwolił tylko na zmniejszenie rozmiarów porażki. Ogólnie od 10 minuty nasza gra wyglądała tak jkaby ktoś naszym paniom odciął prad zarowno w nogach jak i w głowach. bez szybkości, bez pomysłu, bez sensu..

Ten mecz IMO powinien przesadzić o losach Szewczyka , bo w mojej opinii właśnie w dużej mierze on jest odpowiedzialny za dzisiejsza porażkę która dopełniła nasz najgorszy wynikowo sezon od nastu lat. Pierwsza sprawa to ta strefa. O ile jeszcze mogę zrozumieć ze na początku nas trochę przyblokowała, i ze do przerwy mieliśmy z nią problem to liczyłem ze w drugiej połowie cos sie w tej kwestii ruszy, a nie zmieniło sie nić.

Druga kwestia to punktu Zoll w 3 kwarcie które miały ogromny wpływ na odskok Slęzy. Nie były one spowodowane tym ze nagle zaczęła grac lepiej, bo zarówno dzisiaj jak i we wcześniejszych spotkaniach grała najgorzej odkąd pamiętam ja w naszej lidze, ale dlatego ze padła fizycznie Maurita. Oczywiście to nie wina Szewczyka ze Mau ma tyle lat ile ma, i ze meczy sie już szybciej, ale jego wina jet to ze zarówno w piatek jak i dziś nie miała absolutnie żadnego wsparcia przy wyprowadzaniu piłki spod naszego kosza w sytuacji gdy w obu tych meczach rywalki rotacyjnie "siedziały" na niej pressingiem. Dopoki miała sily Zoll nie istniała, gdy zabrakło tamta zaczęła punktować.

Gratulacje dla Ślęzy, grała tez bardzo przeciętnie ale wyszarpała ten brązowy medal. A bohaterka nr 1 w ich drużynie niewątpliwie była Aga Majewska.

-----------------

Mimo podłeo wynikowo sezonu chciałbym podziękować kwartetowi - Maurita, Magda, Leo, Giedre za ten sezon, Ich gra i zaangażowanie dały mi sporo radości przy oglądaniu spotkań. Maurita ze względu na wiek powinna odejść, ale mam nadzieję ze pozostała trojka zostanie w Krakowie.

A co do Szewczyka to podtrzymuje to co napisałem, imo powinien odejść, bo prowadzenie drużyny grającej na dwóch frotach go przerosło. Oby tylko w jego miejsce sciagnieto kogos sensownego a nie jakiegoś figuranta typu Orczyk, Raczyński czy Downar Zapolski, ktorzy nawet juniorek prowadzić nie powinni.
... tysiące przejechanych kilometrów ... setki przegadanych godzin .. dziesiątki odwiedzonych miast, stadionów i hal ... jedna trójkolorowa pasja ...

Awatar użytkownika
fearless
Kadet
Posty: 1096
Rejestracja: 18 października 2005, 12:29
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - finał i gra o brąz (25.04-04.05.2018)

Postautor: fearless » 29 kwietnia 2018, 17:34

A ja chcę, żeby Szewczyk został. Myślę, że jest w stanie wyciągnąć wnioski - niech się uczy dalej. Żałuję problemów kadrowych z początku sezonu. Żałuję pieniędzy wydanych na Abdi...

danpe_
Żak
Posty: 388
Rejestracja: 21 października 2012, 13:46

Re: BLK - finał i gra o brąz (25.04-04.05.2018)

Postautor: danpe_ » 29 kwietnia 2018, 17:44

Myślę, że Wisła Kraków to nie klub, w którym jest miejsce na naukę. Miał na to czas w Lublinie.
Abdi - racja.

Matołki z gwizdkami uczyć się w przerwie między sezonami, co to kroki. I trochę kultury, bo taka buta nie przystoi.

Awatar użytkownika
Ałgaja
Administrator
Posty: 4344
Rejestracja: 17 sierpnia 2006, 09:24
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - finał i gra o brąz (25.04-04.05.2018)

Postautor: Ałgaja » 29 kwietnia 2018, 17:55

Greebo pisze:
Mimo podłeo wynikowo sezonu chciałbym podziękować kwartetowi - Maurita, Magda, Leo, Giedre za ten sezon, Ich gra i zaangażowanie dały mi sporo radości przy oglądaniu spotkań. Maurita ze względu na wiek powinna odejść, ale mam nadzieję ze pozostała trojka zostanie w Krakowie.


W 100proc się pod tym podpisuje. Wiem też, że wszystkie moje relatywnie ciepłe słowa w stosunku do Szewczyka wynikały w dużej mierze z pracy i zaagnażowania tej czwórki. I szkoda mi dziewczyn, że sezon się skończył tak a nie inaczej.
Chciałam też coś miłego napisać o Kasi Suknarowskiej. Od zawssze to była dla mnie zawodniczka, z kategorii ludzi, którzy od lat jakimś trafem zarabiają pieniądze w sposób do którego nie mają predyspozycji. Po tym sezonie uważam, że w zaagnażowaniu Kaśki i grze bez zahamowań czasem są też jakieś przebłyski umiejętności, wystarczające na tyle by być w takiej Wiśle 3-4 Polką.

I na koniec - rzeczywiście jakbyśmy zamiast Abdi dali tę kasę na akcje charytatywną to efekt dla drużyny były sportowo ten sam, a poczucie sensu większe. I to niebywałe jak po dobrym wejściu w drużynę Radocaj została zawodniczką, która dziś nie miała jednego dobrego zagrania.
"Powiem Ci, to zapomnisz. Pokażę- zapamiętasz. Zainteresuję cię- wtedy zrozumiesz."

MowieJakJest
Nowy na forum
Posty: 2
Rejestracja: 29 kwietnia 2018, 09:44

Re: BLK - finał i gra o brąz (25.04-04.05.2018)

Postautor: MowieJakJest » 30 kwietnia 2018, 11:22

Witam,
to moje nowe konto na tym forum. Chciałbym poruszyć ważną kwestię, której zdaje się, że kibice 4. drużyny obecnego sezonu, Wisły Kraków, chyba nie rozumieją. Najczęstszym zarzutem w stosunku do drużyny z Polkowic jest jej nazwa. CCC. Naturalną koleją rzeczy jest, że powstają nowe klub, w każdej dyscyplinie sportu. Często wiąże się to z potężnym zastrzykiem gotówki, jak w tym przypadku. Czy tak ciężko zrozumieć, że od paru ładnych lat zespół z Polkowic nazywa się CCC Polkowice? Kibice od lat noszą pomarańczowe koszulki z napisem CCC. Skandują "CCC". Więc czemu tyle osób pisze, że jest to klub widmo, zamiast którego grają pieniądze? Ciągle jest garstka kibiców, która pamięta Orła i nie akceptuje nowej nazwy. Ale to jest garstka. Ja jestem kibicem drużyny z Polkowic (takim bardziej zaangażowanym w sprawy drużyny) od kiedy weszła nazwa CCC Polkowice. I zdecydowana większość kibiców tego klubu to kibice CCC a nie Orła MKS (o ile konieczne jest rozdzielenie tych dwóch etapów klubu). To CCC ma sukcesy, to CCC ma świetne zawodniczki, super organizację klubu i nic dziwnego, że to zaczęło przyciągać nowych kibiców. A ten klub już istnieje ładny kawałek czasu, ludzie mieli czas się zżyć z tym zespołem i tak jak ja są kibicami CCC Polkowice. I co w tym złego? Wiele osób pisze tutaj jakie to nie żałosne mieć jedynie nazwę sponsora w nazwie. A mało jest na świecie klubów, które funkcjonują tak od lat? Co powiecie na przykład o Bayerze Leverkusen, który nie oszukujmy się, ma o wiele bogatszą historię w trofea (choćby finał Ligi Mistrzów w sekcji piłkarskiej) niż Wisła. Z Bayeru też Wiślacy będą kpić? Bo jego nazwa to nic innego jak firma farmaceutyczna? Mogą sobie kpić, ale nie porównujmy znaczenia obu klubów na arenie międzynarodowej. Nawet w sekcji koszykówki mają porównywalne sukcesy do Wisły, która osiągnęła to w o wiele mniej profesjonalnej lidze (Bayer wygrywał 14 razy rozgrywki Bundesligi, ale w męskiej koszykówce). Na polskim podwórku też są przykłady. Najlepszy zespół w piłce ręcznej nazywa się PGE VIVE Kielce (nie tak dawno jeszcze w nazwie mieli "Tauron"). Też i tam kibice zostali podzieleni na fanów zespołu, który grał tam lata temu (Iskry) jak i tego nowego. Również i tu pewnie można zauważyć jedność klubu, bo zmieniła się tylko nazwa, ale jeśli tak jak w przypadku CCC trzeba rozdzielić na kibiców jednej drużyny i drugiej to jestem pewien, że wiele osób identyfikuje się tylko z VIVE. I co w tym dziwnego? Zaczęli świetnie grać, przyciągać kibiców, kibice zaczęli się przywiązywać do klubu. VIVE nie tak dawno wygrało Ligę Mistrzów. Jak blisko wygrania Euroligi w ostatnich latach była Wisła? Przykładów jest wiele, choćby polskie kluby żużlowe, które w praktyce co jeden-dwa sezony zmieniają nazwę sponsora i mają ja w nazwie. Czy to jest powód, że inne kluby wzajemnie się obrażają? Już pomijam, że tak dumna Wisła przez lata miała "Can-Pack" w nazwie. A do dzisiaj kieruje jakieś oskarżenia w kierunku CCC. Pojawił się ktoś na polskim rynku żeńskiej koszykówki mocniejszy i zamiast to zaakceptować to wbijacie igły gdzie możecie. Przez lata w lidze grała Wisła Can-Pack Kraków... Nie wstyd wam?
Ktoś tam pisał o tym, że CCC nie osiągnęło nic w ostatnich dwóch sezonach w Eurolidze... Osiągnęło dokładnie tyle samo co Wisła. I ma zdecydowanie lepsze perspektywy na najbliższe lata, jeśli w przyszłym sezonie w ogóle Wisła wystąpi w Eurolidze to na pewno nie za zasługi sportowe. Jak można zarzucać coś innemu klubowi skoro samemu osiągnęło się to samo? Zresztą w obecnej formie, a więc w formie w której najprawdopodobniej CCC zdobędzie mistrza Polski, pewnie wyszłoby z grupy w Eurolidze i walczyło o coś więcej. Ale nie ma co wracać, wiadomo jak na początku tego sezonu grało CCC.
Jeszcze dwie kwestie. To że administrator tego forum poprawia czyjś post, jak gdyby uświadamiając kibica bodaj z Polkowic, że zespół z Polkowic nie istnieje, a to co tam gra dzisiaj i zdobywa mistrza Polski nie wie jak nazwać to zahacza o żenadę. Tak jak pisałem wcześniej, w Polkowicach gra zespół CCC Polkowice. Negować go jeszcze mogą sobie nieuświadomieni kibice z Krakowa, ale jeśli robi tak administrator to ludzie... Nie dziwmy się, że jest tu taka frekwencja jaka jest. Zawiść w tym kraju nie zna granic, ale administrator chociaż w minimalnym stopniu powinien być profesjonalny.
A do wszystkich kibiców Wisły: zamiast od lat wysyłać jakieś, co najmniej, mało logiczne zarzuty w kierunku CCC, radzę spojrzeć na skład dzisiejszego finału, rzucić okiem na wynik wczorajszego meczu w Krakowie i grzecznie pogratulować zespołowi, który zdobędzie mistrzostwo (najprawdopodobniej CCC Polkowice, ewentualnie Artego Bydgoszcz). Troszkę pokory życzę i zdrowego rozsądku, lepszym się gratuluje, ale nie zazdrości. Chociaż w tym kraju zazwyczaj jest na odwrót. A wy macie przyszłe sezony, by znowu zbudować zespół, który będzie grał dobry basket i w Polsce, i w Europie. A póki co, Polkowice lub Bydgoszcz czekają w najbliższych dniach na gratulacje.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
przemoe
Senior
Posty: 4244
Rejestracja: 22 listopada 2007, 20:18
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Re: BLK - finał i gra o brąz (25.04-04.05.2018)

Postautor: przemoe » 30 kwietnia 2018, 12:33

To może ja, w skrócie, zanim kolejna gównoburza przeleci, a wiosna jest, to o wyładowania łatwo.

1) Cała akcja wynika jak sądzę z niezrozumienia faktu, że Wiślacy mimo posiadania sponsora typu Can-Pack nigdy z nazwy zespołu nie wyrzucili Wisły. Tym się szczycą i są na to wyczuleni, to nie pierwszy raz i nie ostatni, gdy alergia na "Can-Pack Kraków" się ujawnia.
2) Kolejny fakt to ten, że w Polkowicach jest klub MKS a nie CCC, co widać wszędzie a zwłaszcza na stronie klubowej. Jak się z tym kibice nie identyfikują - ok, Wasza sprawa, ale faktów nie negujcie, bo to cokolwiek śmieszne.

Czy na tym poziomie się rozumiemy?
Pozdrawiam,
Pszemek.
----------------
Obrazek

http://toiowonasportowo.blox.pl

BARTOLINO
Administrator
Posty: 6661
Rejestracja: 10 stycznia 2005, 19:32
Lokalizacja: Gród Kraka

Re: BLK - finał i gra o brąz (25.04-04.05.2018)

Postautor: BARTOLINO » 30 kwietnia 2018, 12:38

MowieJakJest pisze:Witam,
to moje nowe konto na tym forum. Chciałbym poruszyć ważną kwestię, której zdaje się, że kibice 4. drużyny obecnego sezonu, Wisły Kraków, chyba nie rozumieją. Najczęstszym zarzutem w stosunku do drużyny z Polkowic jest jej nazwa. CCC. Naturalną koleją rzeczy jest, że powstają nowe klub, w każdej dyscyplinie sportu. Często wiąże się to z potężnym zastrzykiem gotówki, jak w tym przypadku. Czy tak ciężko zrozumieć, że od paru ładnych lat zespół z Polkowic nazywa się CCC Polkowice? Kibice od lat noszą pomarańczowe koszulki z napisem CCC. Skandują "CCC". Więc czemu tyle osób pisze, że jest to klub widmo, zamiast którego grają pieniądze? Ciągle jest garstka kibiców, która pamięta Orła i nie akceptuje nowej nazwy. Ale to jest garstka. Ja jestem kibicem drużyny z Polkowic (takim bardziej zaangażowanym w sprawy drużyny) od kiedy weszła nazwa CCC Polkowice. I zdecydowana większość kibiców tego klubu to kibice CCC a nie Orła MKS (o ile konieczne jest rozdzielenie tych dwóch etapów klubu). To CCC ma sukcesy, to CCC ma świetne zawodniczki, super organizację klubu i nic dziwnego, że to zaczęło przyciągać nowych kibiców. A ten klub już istnieje ładny kawałek czasu, ludzie mieli czas się zżyć z tym zespołem i tak jak ja są kibicami CCC Polkowice. I co w tym złego? Wiele osób pisze tutaj jakie to nie żałosne mieć jedynie nazwę sponsora w nazwie. A mało jest na świecie klubów, które funkcjonują tak od lat? Co powiecie na przykład o Bayerze Leverkusen, który nie oszukujmy się, ma o wiele bogatszą historię w trofea (choćby finał Ligi Mistrzów w sekcji piłkarskiej) niż Wisła. Z Bayeru też Wiślacy będą kpić? Bo jego nazwa to nic innego jak firma farmaceutyczna? Mogą sobie kpić, ale nie porównujmy znaczenia obu klubów na arenie międzynarodowej. Nawet w sekcji koszykówki mają porównywalne sukcesy do Wisły, która osiągnęła to w o wiele mniej profesjonalnej lidze (Bayer wygrywał 14 razy rozgrywki Bundesligi, ale w męskiej koszykówce). Na polskim podwórku też są przykłady. Najlepszy zespół w piłce ręcznej nazywa się PGE VIVE Kielce (nie tak dawno jeszcze w nazwie mieli "Tauron"). Też i tam kibice zostali podzieleni na fanów zespołu, który grał tam lata temu (Iskry) jak i tego nowego. Również i tu pewnie można zauważyć jedność klubu, bo zmieniła się tylko nazwa, ale jeśli tak jak w przypadku CCC trzeba rozdzielić na kibiców jednej drużyny i drugiej to jestem pewien, że wiele osób identyfikuje się tylko z VIVE. I co w tym dziwnego? Zaczęli świetnie grać, przyciągać kibiców, kibice zaczęli się przywiązywać do klubu. VIVE nie tak dawno wygrało Ligę Mistrzów. Jak blisko wygrania Euroligi w ostatnich latach była Wisła? Przykładów jest wiele, choćby polskie kluby żużlowe, które w praktyce co jeden-dwa sezony zmieniają nazwę sponsora i mają ja w nazwie. Czy to jest powód, że inne kluby wzajemnie się obrażają? Już pomijam, że tak dumna Wisła przez lata miała "Can-Pack" w nazwie. A do dzisiaj kieruje jakieś oskarżenia w kierunku CCC. Pojawił się ktoś na polskim rynku żeńskiej koszykówki mocniejszy i zamiast to zaakceptować to wbijacie igły gdzie możecie. Przez lata w lidze grała Wisła Can-Pack Kraków... Nie wstyd wam?
Ktoś tam pisał o tym, że CCC nie osiągnęło nic w ostatnich dwóch sezonach w Eurolidze... Osiągnęło dokładnie tyle samo co Wisła. I ma zdecydowanie lepsze perspektywy na najbliższe lata, jeśli w przyszłym sezonie w ogóle Wisła wystąpi w Eurolidze to na pewno nie za zasługi sportowe. Jak można zarzucać coś innemu klubowi skoro samemu osiągnęło się to samo? Zresztą w obecnej formie, a więc w formie w której najprawdopodobniej CCC zdobędzie mistrza Polski, pewnie wyszłoby z grupy w Eurolidze i walczyło o coś więcej. Ale nie ma co wracać, wiadomo jak na początku tego sezonu grało CCC.
Jeszcze dwie kwestie. To że administrator tego forum poprawia czyjś post, jak gdyby uświadamiając kibica bodaj z Polkowic, że zespół z Polkowic nie istnieje, a to co tam gra dzisiaj i zdobywa mistrza Polski nie wie jak nazwać to zahacza o żenadę. Tak jak pisałem wcześniej, w Polkowicach gra zespół CCC Polkowice. Negować go jeszcze mogą sobie nieuświadomieni kibice z Krakowa, ale jeśli robi tak administrator to ludzie... Nie dziwmy się, że jest tu taka frekwencja jaka jest. Zawiść w tym kraju nie zna granic, ale administrator chociaż w minimalnym stopniu powinien być profesjonalny.
A do wszystkich kibiców Wisły: zamiast od lat wysyłać jakieś, co najmniej, mało logiczne zarzuty w kierunku CCC, radzę spojrzeć na skład dzisiejszego finału, rzucić okiem na wynik wczorajszego meczu w Krakowie i grzecznie pogratulować zespołowi, który zdobędzie mistrzostwo (najprawdopodobniej CCC Polkowice, ewentualnie Artego Bydgoszcz). Troszkę pokory życzę i zdrowego rozsądku, lepszym się gratuluje, ale nie zazdrości. Chociaż w tym kraju zazwyczaj jest na odwrót. A wy macie przyszłe sezony, by znowu zbudować zespół, który będzie grał dobry basket i w Polsce, i w Europie. A póki co, Polkowice lub Bydgoszcz czekają w najbliższych dniach na gratulacje.
Pozdrawiam.

Chyba do mnie "pijesz"... Dlatego przeczytaj od początku o co toczyła się moja dyskusja z forumowiczem Waldiii. Nie wiem gdzie widziałeś, że neguję nazwę klubu. Klub może nazywać się jak chce. Jego prawo. Takie same prawo jak zachować swoją nazwę dodając tylko człon sponsora, czego forumowicz Waldiii nie raczył zauważyć. Jak przeczytasz od początku powyższą dyskusję to może wtedy zauważysz ten fakt. Jeśli jednak nie to już nic nie poradzę. A przykład z VIVE bardzo słaby. Większość kibiców w Kielcach nadal uważa swój klub za Iskrę. Co nie przeszkadza im w chodzeniu na mecze i dopingowaniu drużyny. Również właściciel klubu nie ma o to do nich pretensji. A jak jest z tym u Was? Ile osób uważa zespół za MKS czy Orzeł? Słyszałem, że takich już niewielu, bo szefostwo klubu robiło im nieźle "pod górkę". Choć pewnie zaraz powiesz, że jak zwykle na temat zespołu z Polkowic wszystkie niepochlebne informacje są nieprawdziwe, więc nie musisz mi odpowiadać. Pozostanę przy swoich źródłach.
I jeszcze jedno , jako administrator również jestem forumowiczem i mam prawo do dyskusji na każdy temat. W żaden sposób nie nadużyłem swojego statusu na forum w stosunku do mojego adwersarza.
"Jeśli człowiek nie odkrył czegoś, za co gotów jest umrzeć, nie jest godzien, by żyć."

https://bartolino78.wordpress.com

danpe_
Żak
Posty: 388
Rejestracja: 21 października 2012, 13:46

Re: BLK - finał i gra o brąz (25.04-04.05.2018)

Postautor: danpe_ » 30 kwietnia 2018, 13:39

Naprawdę CCC Polkowice trolu?
http://mkspolkowice.pl

Już nawet wy pogubiliście się i nie wiecie, jak się wasz własny klub nazywa :D
Szczęście, że w Wiśle nie ma na to zgody.
Ostatnio zmieniony 30 kwietnia 2018, 17:23 przez danpe_, łącznie zmieniany 1 raz.


Wróć do „Aktualności Ekstraklasa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: kael12 i 23 gości