BLK - 20 kolejka (27.02.2019)

Wszystko na temat Tauron Basket Ligi Kobiet

Moderatorzy: ann, rzymi, paulo2907, Kuba, przemoe

paulo2907
Senior
Posty: 4123
Rejestracja: 12 maja 2008, 16:33
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

BLK - 20 kolejka (27.02.2019)

Postautor: paulo2907 » 25 lutego 2019, 23:50

Środa, 27.02.2019
18:00 Artego Bydgoszcz - MKK Siedlce
18:30 1KS Ślęza Wrocław - TS Ostrovia Ostrów Wielkopolski
18:30 Wisła Kraków - AZS-AJP Gorzów Wielkopolski
19:00 Energa Toruń - AZS-UMCS Lublin
19:00 CCC Polkowice - Arka Gdynia
19:10 Widzew Łódź - Politechnika Gdańska
O koszykarkach Wisły w czasie przeszłym: https://nowe-refleksje.blogspot.com/202 ... znica.html

Awatar użytkownika
Greebo
Weteran kkforum
Posty: 12080
Rejestracja: 27 maja 2005, 20:19
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - 20 kolejka (27.02.2019)

Postautor: Greebo » 26 lutego 2019, 08:14

W Krakowie mecz o dużym ciężarze gatunkowym dla obu drużyn. Zespoły podobnie zbudowane, oparte w dużej mierze na młodych zdolnych z ogromnym potencjałem, ale nie funkcjonujące - poza pojedynczymi przebłyskami - jako całość. My na dodatek z zawirowaniami na ławce trenerskiej. Jak przegramy to praktycznie pożegnamy się z nadziejami na miejsce w 4-ce przed PO, a ze 7 lokata jest w miarę bezpieczna to będziemy następne 7 spotkań potraktować jako sparingi przed PO. Gorzów ma na ten moment ciut lepsza sytuacje, ale w praktyce można o nim napisać to samo - w razie porażki pierwsza 4-ka odjedzie znacznie - zrówna się z nami ilością porażek, a bezpośrednie spotkania i terminarz do końca rozgrywek gorsze. Zapowiada się wiec emocjonujące spotkania, którego przebiegu nie jestem w stanie przewidzieć. Nie zdziwi mnie specjalnie ani mecz na styku ani tez pewne zwycięstwo którejś ze stron.
... tysiące przejechanych kilometrów ... setki przegadanych godzin .. dziesiątki odwiedzonych miast, stadionów i hal ... jedna trójkolorowa pasja ...

Awatar użytkownika
Ałgaja
Administrator
Posty: 4344
Rejestracja: 17 sierpnia 2006, 09:24
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - 20 kolejka (27.02.2019)

Postautor: Ałgaja » 26 lutego 2019, 12:29

Wiadomo że zagramy bez Mujović, jeśli do niej dołączy też Canada to faworyt jutrzejszego meczu może być tylko jeden. I tu będzie można napisać pewnie coś w konwencji trenu o tym jak Canada sama sobie robi krzywdę.

Jeśli zagramy bez rozgrywających i przegramy to (jakkolwiek parszywie to brzmi) nadal będziemy mogli żyć nadzieją, że jak w końcu będziemy grać w pełnym składzie to na te play-off zaskoczymy...

Btw, mam nadzieję, że człowiek, który u nas sprawuje funkcję 1 trenera po sobotnim meczu ogarnął, że w chwili gdy gramy na rozegraniu z Conde musimy robić przesunięcie w obronie, tak by Conde kryła rywalkę na pozycji nr 3, a za rozgrywającą rywala biegała Magda albo Anka. Reasumując Conde kryjąca Zoll to nie brzmi jak dobry pomysł.
"Powiem Ci, to zapomnisz. Pokażę- zapamiętasz. Zainteresuję cię- wtedy zrozumiesz."

Awatar użytkownika
Greebo
Weteran kkforum
Posty: 12080
Rejestracja: 27 maja 2005, 20:19
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - 20 kolejka (27.02.2019)

Postautor: Greebo » 26 lutego 2019, 12:41

Drugi uraz Canady w tym sezonie, drugi przypadkowy, odniesiony zresztą w bardzo podobnej sytuacji, drugi w kluczowym momencie - najpierw przed wyjazdową serią z czubem tabeli teraz przed Gorzowem. heh :roll:
... tysiące przejechanych kilometrów ... setki przegadanych godzin .. dziesiątki odwiedzonych miast, stadionów i hal ... jedna trójkolorowa pasja ...

Awatar użytkownika
bart_81
Senior
Posty: 3037
Rejestracja: 21 grudnia 2008, 20:44
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Kontaktowanie:

Re: BLK - 20 kolejka (27.02.2019)

Postautor: bart_81 » 26 lutego 2019, 12:44

Oj już nie narzekajcie tak jak przed meczem w Gorzowie;) Wszyscy pamiętamy jak to się skończyło.

Awatar użytkownika
Greebo
Weteran kkforum
Posty: 12080
Rejestracja: 27 maja 2005, 20:19
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - 20 kolejka (27.02.2019)

Postautor: Greebo » 26 lutego 2019, 13:15

Trochę inna sytuacja - wtedy narzekaliśmy co najwyżej na formę a nie na kontuzje obu rozgrywających. Też niemielibyście wesołych min mając w perspektywie grę z kimkolwiek z czołówki bez Zoll :)
... tysiące przejechanych kilometrów ... setki przegadanych godzin .. dziesiątki odwiedzonych miast, stadionów i hal ... jedna trójkolorowa pasja ...

Awatar użytkownika
Skalpel
Nowy na forum
Posty: 31
Rejestracja: 17 kwietnia 2010, 15:00

Re: BLK - 20 kolejka (27.02.2019)

Postautor: Skalpel » 27 lutego 2019, 19:57

Przepraszam, czy ktoś mi z was jest w stanie powiedzieć co się dzieje w Łodzi ?
"Nie rezygnuj nigdy ze swoich marzeń, bo jeśli umrą marzenia umrzesz i Ty"

Awatar użytkownika
ann
Administrator
Posty: 8266
Rejestracja: 07 maja 2005, 17:36
Lokalizacja: Tarnów

Re: BLK - 20 kolejka (27.02.2019)

Postautor: ann » 27 lutego 2019, 20:12

Skalpel pisze:Przepraszam, czy ktoś mi z was jest w stanie powiedzieć co się dzieje w Łodzi ?

Edo coś ostatnio na konferencji narzekał, ze ma jakieś kłótnie w drużynie...
Jeśli ktoś w Krakowie zapyta się za 20 lat: kim była DeForge? Odpowiedź będzie tylko jedna: wielką zawodniczką!


https://www.youtube.com/watch?v=N7ABk7vDous

Awatar użytkownika
Skalpel
Nowy na forum
Posty: 31
Rejestracja: 17 kwietnia 2010, 15:00

Re: BLK - 20 kolejka (27.02.2019)

Postautor: Skalpel » 27 lutego 2019, 20:24

ann pisze:
Skalpel pisze:Przepraszam, czy ktoś mi z was jest w stanie powiedzieć co się dzieje w Łodzi ?

Edo coś ostatnio na konferencji narzekał, ze ma jakieś kłótnie w drużynie...

Dziękuje Ci bardzo. Pozdrawiam
"Nie rezygnuj nigdy ze swoich marzeń, bo jeśli umrą marzenia umrzesz i Ty"

Awatar użytkownika
ann
Administrator
Posty: 8266
Rejestracja: 07 maja 2005, 17:36
Lokalizacja: Tarnów

Re: BLK - 20 kolejka (27.02.2019)

Postautor: ann » 27 lutego 2019, 20:26

Skalpel pisze:
ann pisze:
Skalpel pisze:Przepraszam, czy ktoś mi z was jest w stanie powiedzieć co się dzieje w Łodzi ?

Edo coś ostatnio na konferencji narzekał, ze ma jakieś kłótnie w drużynie...

Dziękuje Ci bardzo. Pozdrawiam

W nieco odmiennym nastroju był trener zawodniczek z Łodzi. - Dziękuje trenerowi Maciejewskiemu, że nie wygrał 80-punktową różnicą, bo gdyby został pierwszą piątką, to by tak było – mówił Elmedin Omanić. - Niektóre zawodniczki grały na swoją rękę, a to przecież jest sport zespołowy. Nie może być tak, że jedna zawodniczka trafia, a trzy są nieszczęśliwe, że inne trafiają – dodał trener Widzewa Łódź.
Jeśli ktoś w Krakowie zapyta się za 20 lat: kim była DeForge? Odpowiedź będzie tylko jedna: wielką zawodniczką!


https://www.youtube.com/watch?v=N7ABk7vDous

Awatar użytkownika
przemoe
Senior
Posty: 4243
Rejestracja: 22 listopada 2007, 20:18
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Re: BLK - 20 kolejka (27.02.2019)

Postautor: przemoe » 27 lutego 2019, 20:31

A kto wie co nasze robią w Polkowicach? 12/48 ? Poważnie?
Pozdrawiam,
Pszemek.
----------------
Obrazek

http://toiowonasportowo.blox.pl

Kosz-ykarz
Kadet
Posty: 1713
Rejestracja: 27 listopada 2014, 17:09

Re: BLK - 20 kolejka (27.02.2019)

Postautor: Kosz-ykarz » 27 lutego 2019, 20:44

przemoe pisze:A kto wie co nasze robią w Polkowicach? 12/48 ? Poważnie?


i jako tako byly caly czas w grze . Gdynia to dla mnie zagadka... a COFFEY przypomina mi troche FIELDS z ENERGI tylko ze troche inna pozycja . Jak trafia to jest ssuper ,ale bardzo indywidualnie . Co z tego ze dzis 25 pkt jak zespol przegral . z Artego tez 19 oczek i tez zespol przegral.

Wisla zas wygrala z Gorzowem i otworzyla sobie droge do 4 przed PLAY OFF .

w weekend bardzo wazny mecz dla Gdyni i ENERGI , kto wygra to bedze blisko miejsc 2-3 po RZ.

Awatar użytkownika
Greebo
Weteran kkforum
Posty: 12080
Rejestracja: 27 maja 2005, 20:19
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - 20 kolejka (27.02.2019)

Postautor: Greebo » 27 lutego 2019, 20:57

Ufff.. wielki kamień spadł dziś z serca zapewne nie tylko mojej osobie. Grając bez rozgrywającej, praktycznie bez rotacji na obwodzie no i bez trenera udało sie nam wyszarpać wygraną. Wynik meczu wysoki i trudno sie dziwić gdyż spotkały sie dwie drużyny mające zawodniczki o bardzo wysokich indywidualnych umiejętnościach ofensywnych, mające równocześnie gigantyczne problemy z gra w defensywie. My momentami sprawialiśmy wrażenie jakby panie miały za sobą 2, no może 3 treningi defensywne, a Gorzów jeszcze mniej :shock: Ilość czystych pozycji rzutowych które nam sprezentował była skandaliczna co długo skwapliwie wykorzystywaliśmy. W połowie 2 kwarty by;lo juz +16 punktów dla nas. Inna sprawa ze mimo takiego prowadzenia absolutnie nie miałem wrażenia ze to juz tak będzie wyglądać do końca. No i nie wyglądało - zmiany w obu drużynach odmieniły sytuacje. U nas słabe wejścia miała Araujo, a właściwie jedyne co mogę o niej napisać pozytywnego to to ze i tak była lepsza od Aleksandravicius. Natomiast w Gorzowie gre mocno pociągnęły Papova i - zwłaszcza - Prezelj. Do przerwy utrzymaliśmy prowadzenie, ale już tylko minimalne, podobnie zresztą było i po 3 kwarcie. W ostatniej odsłonie wydawało się ze Gorzów wreszcie wykorzysta nasze narastające zmęczenie i nas "dorwie" - tak też się stało, Akademiczki w końcu wyszły na 1 punktowe prowadzenie i wtedy nastąpiła absurdalna sytucja w tym meczu.

Nasz "trener" odwrócił sie do Aragonesa i gestem oraz błagalnym spojrzeniem "spytał się" czy ma wziąć czas :shock: Zdziwioną minę miałem ja, większość osób które to widziało a nawet sam Aragones.. O dziwo ten czas nam pomógł i szybko wróciliśmy na prowadzenie, które na minute przed końcem wzrosło nawet do 7 pkt (śliczna akcja Leo - Magda). Ale nie bylibyśmy sobą gdybyśmy nie skomplikowali sobie życia. Dzięki punktom Atkins Gorzów doszedł nas na 2 pkt, a po 1 celnym osobistym Justyny miał nawet 2 szanse na dogrywkę. Na szczęście wtedy oba rzuty Atkins nie trafiły do celu.

To zwycięstwo było nam potrzebne jak tlen. Pozostajemy w grze o coś wiece niz tylko 7 pozycja przed PO, a odniesione w taki sposób zwycięstwo może podbudować drużynę. Dziś kapitalne zawody zagrała cała nasza S5 . Leo była blisko triple-double, Magda skończyła mecz z 13pkt i 10 as, Conde po raz kolejny pokazała jaki potencjał w niej drzemie, Russell nie tylko punktowała spod kosza ale i kilka razy świetnie dostrzegała partnerki a i Justyna rozegrała bardzo solidne zawodny, zdobywając punkty w kluczowych momentach spotkania.

A Gorzów? Tak jak pisałem, potencjał duży, ale poki co nie jest to druzyna tylko zbiór indywidualności. Nie rozumiem tez czemu w drugiej połowie na placu nie pojawiła sie Prezelj - wejscie w 2 kwarcie miała bardzo dobre, a nie zauważyłem by nabawiła się jakiejś kontuzji. Bardzo słabe zawodny rozegrała natomiast Zoll
... tysiące przejechanych kilometrów ... setki przegadanych godzin .. dziesiątki odwiedzonych miast, stadionów i hal ... jedna trójkolorowa pasja ...

Awatar użytkownika
Ałgaja
Administrator
Posty: 4344
Rejestracja: 17 sierpnia 2006, 09:24
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - 20 kolejka (27.02.2019)

Postautor: Ałgaja » 27 lutego 2019, 21:52

Brawo! Od dawien dawna nie widzieliśmy wygranego meczu na styku przez nasze koszykarki, no i w końcu jest :)
Całe spotkanie rzeczywiście wyglądał tak jakby Gorzów tylko czekał na to, aż nasze padną...na szczęście nie do końca się doczekał. Nasze zawodniczki z minuty na minutę traciły siły, bo to był też mecz pt.biegamy, szybko biegamy, biegamy, ale na szczęście dzielnie wytrwały do końca i w 2 połowie nie mieliśmy dłuższych przestojów bez punktów. Wielkie brawa należą się całej s5! Fajnie, że nie udawaliśmy nagle, że Conde jest jedynką tylko staramy się rozprowadzać piłkę bardzo zespołowo czego efektem jest 19 asyst Magdy i Leo (więcej niż miał cały Gorzów).
Ten mecz to kolejny promyk nadziei na to, że ten skład stać na dobry wynik.

Co do naszego trenera, to powiedzenie czasem w życiu "nie, nie jestem jeszcze na to gotowy" świadczy o mądrości i dojrzałości człowieka. Szkoda, że Wojtek tego nie zrobił, bo ewidentnie to dla niego za wcześniej. Na pewno kilka rzeczy udało mu się wprowadzić - np. słuszne granie na Russell pod kosz wykorzystując jej parametry i to, że np. Leo potrafi dograć jej piłkę na odpowiedniej wysokości. Jego zaletą jest na pewno to, że nie wtrąca się specjalnie w to co dziewczyny grają i próbuje nie przeszkadzać, nie obraża ich, nie krzyczy do nich 4 akcje później o tym, co zrobiły te 4 akcje wcześniej źle. Ale nie może być tak, że trener pyta ławki czy ma brać czas.. zresztą szkoda też, że przy tym naszym +16 w 1 połowie nie wpuścił Anki do rotacji za obwód na jakieś 5 minut, krzywdy wynikowi by to nie zrobiło, a Magda, Leo i Maria miałyby więcej sił w końcówce.
"Powiem Ci, to zapomnisz. Pokażę- zapamiętasz. Zainteresuję cię- wtedy zrozumiesz."

Kosz-ykarz
Kadet
Posty: 1713
Rejestracja: 27 listopada 2014, 17:09

Re: BLK - 20 kolejka (27.02.2019)

Postautor: Kosz-ykarz » 27 lutego 2019, 23:27

Coffey udanie wchodzi w polską lige w GDYNI ale z kolei i dzis i ostatni mecz z Artego , bardzo slabe w wykonaniu Cannon , rzuca na sile z poldystansu dalekiego , dzis chocby 2/10 , o ile Artego i CCC ma fajne wysokie to obawiam sie ze z Energą Cannon zrobi swoje ,bo tam jednak nie ma silnych wysokich. a ten mecz bedzie bardzo wazny dla obu ekip
Zwyciestwo ENERGI mocno przyblizy Toruń do tego 2 miejsca , zas Gdynie mocno osunie poza ,,4 '' zas wynik odwrotny przywroci nadzieje Gdyni ,zas Energa bedzie musiala dalej walczyc o swoje

co do meczu ENERGI z LUBLINEM - szczesliwe zwyciestwo Katarzynek . Gdyby nie brak KIESEL.......gdyby nie STANKIEWICZ , ktora zdobywala kluczowe punkty. GDYBY nie zegar 24 sekund bez ktorego w 2 polowie LUBLIN musial sobie radzic a akcje byly na ..glos spikera ktory odliczal gdy zostawalo 10 sekund a nastewpnie 5......LUBLIN by to wygral..
Wysokie zwyciestwa nad slabeuszami na pewno rozluznily ENERGE , bo dzis bylo sporo strat , no ale z Lublinem z kolei tak samo zawsze ciezko naatem sie gra . Bardzo solidne Rymarenko , Nicki Greene , Butulija tez , przede wszystkim rzuty za 3 pkt trzymaly Lublin przy zwyciestwie . aha...jeszcze bardzo fajny mecz CEBULSKIEJ , szkoda Ze tak malo szans ona dostaje , chocby za Vrancic moglaby

Bohaterka tak wiec Stankiewicz , z 25 pkt i wszystkimi kluczowymi w koncowce


Wróć do „Aktualności Ekstraklasa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości