Kosz-ykarz pisze:basket75 pisze:Greebo - Angelika to jedna z dwóch, może trzech polskich zawodniczek (w tych rocznikach), które są pod moja "obserwacją" od kilku lat... I w ramach "wymiany opinii" oglądali jej mecze na wideo też ludzie z Europy, zajmujący/interesujący się kk od lat. I za każdym razem opinie były podobne: wielki talent, wielki potencjał ale "psychika" na poziomie............. Dlatego Angelika jest teraz tam, gdzie jest...sportowo.
co ty p.......pod Twoją obserwacja....to chyba ona powinna czuć sie mega wyróżniona prawisz czasem takie mądrości jakby ludzie z forum żyli w jakiejs nieswiadomosci faktow czy personalii..takie mam odczucie po prostu .
Stankiewicz nie jest żadną anonimową zawodniczką a raczej bardzo znana przez kibicow koszykówki i kazdy po krotce wie jak przebiegala jej kariera do tej pory . Sam jestem jej fanem od paru lat i zawsze chcialem ją w Toruniu.. Byla . Tylko rok ale byla . Nie zyskala finansowo ale sportowo zaliczyla dobry sezon .
Oczywiscie ze majac do wyboru Cegledi czy Gorzow wiadomo że zdecydowanie lepiej wypada Gorzow . jesli i nawet finansowo podobniej to sportowo moze byc lepiej . Mysle ze Darek mialby dla niej wazną role w rotacji
Tak pod moją "obserwacją". Wyczuwasz ten cudzysłów? :) Gwoli wyjaśnienia, bo widzę, że nie łapiesz, choć niby czytałeś mojego priva... KK intersuję się jak wiesz od wielu wielu lat, w tym tą w wydaniu europejskim (a wymiana opinii z innymi Fankami i Fanami KK w Europie to coś co jest dla mnie normalną rzeczą od lat. Czy to w formie "forumowej" czy na priv - również i materiałami video, meczami itd, itp - teraz to nie problem, kiedyś były np słynne już kasety VHS :) -na które czekało się kilkanaście dni aż dotrą drogą pocztową, teraz chwilka i już ściągasz sobie video ze strony czy pobierasz wysłany mailem plik).
Upatruję sobie różne, wyróżniające się zawodniczki, najczęściej jak są w wielu 16-17 lat i póżniej staram się na bieżąco obserwować rozwój ich kariery... Do dziś mam dużą satysfakcję, że kiedyś "postawiłem" na np Marię Vadeevą, że dziewczyna nie poddała się, zawzięła się i teraz jest na tym poziomie na jakim jest (teraz ma tysiące Fanów...ile osób było z nią w ciężkich i trudnych dla niej czasach/okresie?). To lata ciężkiej pracy, walka z wieloma swoimi własnymi kompleksami, niedoskonałościami itd, itp.
CHCIEĆ TO ZNACZY MÓC :)