BLK- runda zasadnicza sezon 2020/21

Wszystko na temat Tauron Basket Ligi Kobiet

Moderatorzy: ann, rzymi, paulo2907, Kuba, przemoe

Kosz-ykarz
Kadet
Posty: 1714
Rejestracja: 27 listopada 2014, 17:09

Re: BLK- runda zasadnicza sezon 2020/21

Postautor: Kosz-ykarz » 01 marca 2021, 21:37

Na pewno mecz Ccc z Arka najciekawszy w sezonie.
Szkoda ze kontuzje ma Drop i nie w pelni formy Stankovic wtedy Ccc mogloby bardziej powalczyc w finale.
Bo raczej te druzyny beda na 100%.
A w finale byc moze bedzie 3-0 dla Arki ale to beda wyrownane mecze.. obie druzyny maja snajperki za 3 pkt chocby.

FanKosza
Nowy na forum
Posty: 90
Rejestracja: 06 lutego 2018, 16:06

Re: BLK- runda zasadnicza sezon 2020/21

Postautor: FanKosza » 02 marca 2021, 15:25

Kosz-ykarz pisze:Na pewno mecz Ccc z Arka najciekawszy w sezonie.
Szkoda ze kontuzje ma Drop i nie w pelni formy Stankovic wtedy Ccc mogloby bardziej powalczyc w finale.
Bo raczej te druzyny beda na 100%.
A w finale byc moze bedzie 3-0 dla Arki ale to beda wyrownane mecze.. obie druzyny maja snajperki za 3 pkt chocby.


Ale finał chyba jest do 4 zwyciestw ? :P

Kosz-ykarz
Kadet
Posty: 1714
Rejestracja: 27 listopada 2014, 17:09

Re: BLK- runda zasadnicza sezon 2020/21

Postautor: Kosz-ykarz » 02 marca 2021, 15:46

FanKosza pisze:
Kosz-ykarz pisze:Na pewno mecz Ccc z Arka najciekawszy w sezonie.
Szkoda ze kontuzje ma Drop i nie w pelni formy Stankovic wtedy Ccc mogloby bardziej powalczyc w finale.
Bo raczej te druzyny beda na 100%.
A w finale byc moze bedzie 3-0 dla Arki ale to beda wyrownane mecze.. obie druzyny maja snajperki za 3 pkt chocby.


Ale finał chyba jest do 4 zwyciestw ? :P


Oj kurde sorrki. Jakos tak mi sie napisalo ;). To niech bedzie nawet 4-0 ale beda to bardzo ciekawe mecze mysle:)
Kwintesencja tego nudnego niestety sezonu. Choc mysle ze do 0 jednak nie bedzie jesli do 4 zwyciestw.
Dla urozmaicenia nudnego sezonu nie bedzie 7 meczy :)

Co do reszty druzyn....najciekawiej powinno byc w rywalizacji Gorzowa z Bydzia...obstawiam ze do 4 wejdzie ten kto bedzie miec przewage parkietu.
Tak czy siak - koniec koncow uwazam obojetnie kto wejdzie do polfinalu i potem odpadnie to o miejsce 3 Lublin- ktos z duetu Gorzow- Bydzia.... dla mnie faworytem bedzie wlasnie ktos z dwojki Bydzia- Gorzow i Lublin poraz kolejny obedzie sie smakiem a nie medalem.
Ale to tylko moje typy. Sport rzadzi sie swoimi sprawami

Kosz-ykarz
Kadet
Posty: 1714
Rejestracja: 27 listopada 2014, 17:09

Re: BLK- runda zasadnicza sezon 2020/21

Postautor: Kosz-ykarz » 02 marca 2021, 16:20

Slowo o Grymek z Gdyni, ostatnim jej meczu ligowym.
Powinna sie zastanowic czy ona chce cos jeszcze zrobic z kariera czy tylko przygoda i dac se spokoj.
Kariere w Usa doslownie przejadla. Poza wzrostem i masa nie potrafi nic. Ale z drugiej strony ma ten wzrost i mase.
Mase przerobic w rzezbe i cos moze byc z niej.
Przeciez ma najlepsze warunki do tego bo jest w Gdyni. Czy tam nie ma nikogo kto by jej pomogl?
Przeciez ona nie musi wyskakiwac by zebrac pilke czy zablokowac... wielka szkoda.....

Majaca skromniejsze warunki Telenga jest znacznie pozyteczniejsza , choc czasem zrobi glupote ale walczy o kazda pilke....

Trzeci wysoki gracz - Borkowska, potrafi zebrac w ataku ale jest w stanie surowym, brakuje wykonczenia..no ale jest w Gdyni, juz zahacza o pierwszy sklad i kto wie czy przy przepisie o u22 u23 ona nie bedzie miec wejscia smoka.
Bo mysle ze Arka przejmie ciekawsze dziewczyny , rezerw.

Te 3 wysokie zawodniczki - jakze inne - powinny byc wziete do konkretnej obrobki, z mysla o repie. Bo na obwodzie zawsze jakies dziewcxyny beda, a wysokich jak na lekarstwo.
Moze ktos to czyta repry

peps03
Żak
Posty: 348
Rejestracja: 12 marca 2020, 18:07

Re: BLK- runda zasadnicza sezon 2020/21

Postautor: peps03 » 02 marca 2021, 18:15

Kosz-ykarz pisze:Slowo o Grymek z Gdyni, ostatnim jej meczu ligowym.
Powinna sie zastanowic czy ona chce cos jeszcze zrobic z kariera czy tylko przygoda i dac se spokoj.
Kariere w Usa doslownie przejadla. Poza wzrostem i masa nie potrafi nic. Ale z drugiej strony ma ten wzrost i mase.
Mase przerobic w rzezbe i cos moze byc z niej.
Przeciez ma najlepsze warunki do tego bo jest w Gdyni. Czy tam nie ma nikogo kto by jej pomogl?
Przeciez ona nie musi wyskakiwac by zebrac pilke czy zablokowac... wielka szkoda.....

Majaca skromniejsze warunki Telenga jest znacznie pozyteczniejsza , choc czasem zrobi glupote ale walczy o kazda pilke....

Trzeci wysoki gracz - Borkowska, potrafi zebrac w ataku ale jest w stanie surowym, brakuje wykonczenia..no ale jest w Gdyni, juz zahacza o pierwszy sklad i kto wie czy przy przepisie o u22 u23 ona nie bedzie miec wejscia smoka.
Bo mysle ze Arka przejmie ciekawsze dziewczyny , rezerw.

Te 3 wysokie zawodniczki - jakze inne - powinny byc wziete do konkretnej obrobki, z mysla o repie. Bo na obwodzie zawsze jakies dziewcxyny beda, a wysokich jak na lekarstwo.
Moze ktos to czyta repry


Pełna zgoda, z zastrzeżeniem, że przy Joannie Grymek i Weronice Telendze mówimy o paniach, które za chwilę skończą 25-26 lat, więc czy naprawdę stać je w tym wieku na wzbicie się na wyższy, reprezentacyjny poziom? Mimo chęci i obróbki.......

Kamila Borkowska ( 18 lat) bardzo mi się podoba i liczę na jej postępy pod okiem Skery czy Gundasa, dziewczyna musi grać, grać i jeszcze raz grać.
Bo wyjazd na studia do USA młodej wysokiej dziewczyny często w ogóle nie przekłada się na jakość jej pouniwersyteckiej kariery.

Patrząc od wielu lat na żeński basket, pamiętam dobrze Panie: Agnieszkę Wójtowicz-Cieślak, Izabelę Piekarską, Patrycję Gulak-Lipkę, co do których nadzieje po powrocie do Polski były z pewnością wyższe. Obecnie można oglądać Agatę Dobrowolską i jej statystyki rzędu 4 pkt i 3 zb, na mecz - osiągnięcie godne pierwszopiątkowej zawodniczki (i kadrowiczki).....

Z dziewczyn / Pań, które po powrocie ze Stanów zaistniały nie tylko w lidze, ale też w Europie pamiętam Kasię Dydek, Patrycję Czepiec, Joannę Cupryś. Chyba Daria Mieloszyńska też może być zadowolona z przebiegu kariery. Podrzućcie nazwiska, jeśli kogoś pominąłęm :) Oby Anna Makurat, Zuzanna Puc, Weronika Hipp też dołączyły do tego grona....
Mistrz! Mistrz!
A Z S !

Awatar użytkownika
przemoe
Senior
Posty: 4244
Rejestracja: 22 listopada 2007, 20:18
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Re: BLK- runda zasadnicza sezon 2020/21

Postautor: przemoe » 02 marca 2021, 19:19

Jeśli chodzi o Telengę to jeszcze bym sobie robił nadzieję, w juniorkach była nie do zatrzymania, potem była czarna dziura albo po prostu uciekanie do strefy komfortu. Ten sezon to gruby coming out i to nie w drużynie ogórkowej. Znaczy ze dziewczyna umie grać i tylko z sobie znanych powodów nie robi tego od 2-3 lat na tym poziomie.

Asi w tym roku nie widziałem, ale na razie nawet jednego meczu na poziomie Telengi, więc o czym rozmawiamy. Sam wzrost niewiele daje.

Kamila ma 18 lat, jeszcze zobaczymy, w tym wieku technicznie ciężko być wymiataczem, bo się urosło chwilę wcześniej. Przypomnijcie sobie kiedy w kosza zaczęła grać Ewka i co z niej wyrosło.
Pozdrawiam,
Pszemek.
----------------
Obrazek

http://toiowonasportowo.blox.pl

ChrisLbn

Re: BLK- runda zasadnicza sezon 2020/21

Postautor: ChrisLbn » 02 marca 2021, 23:02

Kosz-ykarz pisze:Tak czy siak - koniec koncow uwazam obojetnie kto wejdzie do polfinalu i potem odpadnie to o miejsce 3 Lublin- ktos z duetu Gorzow- Bydzia.... dla mnie faworytem bedzie wlasnie ktos z dwojki Bydzia- Gorzow i Lublin poraz kolejny obedzie sie smakiem a nie medalem.
Ale to tylko moje typy. Sport rzadzi sie swoimi sprawami


Po raz kolejny OBEJDZIEMY się smakiem??? W historii rozgrywek ekstraklasy koszykarek, dotychczas żaden lubelski zespół (zarówno Start, jak i AZS), nie znalazł się w strefie medalowej i nie miał nawet takiej szansy, aby powalczyć choćby o brązowy krążek (tak na marginesie, to trzeba wiedzieć o czym się pisze - zwłaszcza, gdy dotyczy to innej drużyny). Co do zaś ewentualnej walki o brąz, to o ile z Gorzowem nie bylibyśmy raczej faworytem spotkań o 3 miejsce, o tyle mając przewagę parkietu z Bydgoszczą mielibyśmy co najmniej równe, jeśli nie nawet nieco większe szanse w walce o brąz, biorąc pod uwagę wąską rotację ekipy z Bydgoszczy oraz jak to byłoby z wytrzymałością dwóch weteranek tego zespołu - Międzik i McBride. Ta ostatnia - wobec kontuzji Jeffery - już w ostatnich 3 meczach była zmuszona przebywać na parkiecie przez średnio ok. 35 minut. A jeszcze przed rozpoczęciem play-offów czekają ją co najmniej 2 ciężkie mecze - ligowy z Arką i półfinał PP z Polkowicami, rozgrywane na dodatek w odstępie 3 dni. Generalnie uważam jednak, że do walki Pszczółek z Bydgoszczą nie dojdzie, bo Gorzów powinien rozstrzygnąć swój ćwierćfinał w 4 meczach, w najgorszym razie w 5 spotkaniu i to gorzowianki zameldują się w czołowej czwórce.

Kosz-ykarz
Kadet
Posty: 1714
Rejestracja: 27 listopada 2014, 17:09

Re: BLK- runda zasadnicza sezon 2020/21

Postautor: Kosz-ykarz » 03 marca 2021, 01:03

Rozwinales sie.... :lol: to pokrotce: obojetnie kto wejdzie do 4 czy Gorzow czy Artego, potem trafi na Gdynie czyli odpadnie i zostanie walka o braz.
Analogicznie w drugiej drabince- w 1/2 Ccc i Lublin. Przejdzie Ccc i Lublin o braz
Obojetnie czy o braz bedzie Gorzow czy Bydgoszcz , bede stawial na kazdy z tych teamow w rywalizacji z Lublinem. W meczu o stawke i Darek z Gorzowem i zespol z Bydzi zagraja na maxa i maja wyraziste liderki od Lublina ktory ma troche szerszy sklad , bardziej wyrownany ale bez wyrazistych liderek.
I tyle. To moje zdanie do czego mam prawo.
Mowiac ze Lublin kolejny raz obejdzie sie smakiem, mam na mysli ze rok temu tez mowiles o medalu gdzie nie bylo na to szans.
W tym roku przez to ze liga oslabla , Lublin mial wieksze szanse na medal , czego chyba tam nie ukrywali, no ale poraz kolejny sie nie uda. O Neil to nie jest Walker Kimbrouh z Gorzowa a Pavel- Bertsch to nie sa Evans- Burdick z Bydzi

Ps. Szanse w parze Gorzow- Bydgoszcz oceniam po 50%

tommiiii
Młodzik
Posty: 850
Rejestracja: 17 grudnia 2008, 16:24

Re: BLK- runda zasadnicza sezon 2020/21

Postautor: tommiiii » 03 marca 2021, 07:32

Widzę że wszyscy tu już Lublin w 4 umieścili na 100%.
Chyba to aż takie pewne nie jest

ChrisLbn

Re: BLK- runda zasadnicza sezon 2020/21

Postautor: ChrisLbn » 03 marca 2021, 09:30

Kosz-ykarz pisze:Rozwinales sie.... :lol: to pokrotce: obojetnie kto wejdzie do 4 czy Gorzow czy Artego, potem trafi na Gdynie czyli odpadnie i zostanie walka o braz.
Analogicznie w drugiej drabince- w 1/2 Ccc i Lublin. Przejdzie Ccc i Lublin o braz
Obojetnie czy o braz bedzie Gorzow czy Bydgoszcz , bede stawial na kazdy z tych teamow w rywalizacji z Lublinem. W meczu o stawke i Darek z Gorzowem i zespol z Bydzi zagraja na maxa i maja wyraziste liderki od Lublina ktory ma troche szerszy sklad , bardziej wyrownany ale bez wyrazistych liderek.
I tyle. To moje zdanie do czego mam prawo.
Mowiac ze Lublin kolejny raz obejdzie sie smakiem, mam na mysli ze rok temu tez mowiles o medalu gdzie nie bylo na to szans.
W tym roku przez to ze liga oslabla , Lublin mial wieksze szanse na medal , czego chyba tam nie ukrywali, no ale poraz kolejny sie nie uda. O Neil to nie jest Walker Kimbrouh z Gorzowa a Pavel- Bertsch to nie sa Evans- Burdick z Bydzi

Ps. Szanse w parze Gorzow- Bydgoszcz oceniam po 50%


To twoja opinia, możesz mieć taką jak chcesz, ja mam akurat odmienną. Poprzedni sezon był na tyle specyficzny, że obecnie jakiekolwiek wyciąganie wniosków co do szansy na medal tej czy innej drużyny (oczywiście poza Arką, która była murowanym kandydatem do złota) bez rozegrania fazy play-off to jedynie czyste dywagacje. A co do bieżącego sezonu - Burdick z Evans zagrały już przeciwko naszym podkoszowym i jakoś nie było widać tej ich przewagi pod koszem - u nas z kolei do dobrej dyspozycji doszła Poboży (w ostatnich meczach regularnie zdobywa kilkanaście punktów na dobrej skuteczności) i to ona z Bertsch są w tej chwili podstawową dwójką wysokich zawodniczek, a Pavel najczęściej wchodzi na zmiany. Jeśli chodzi o obwód, to my jednak dysponujemy większą siłą ognia niż Bydgoszcz bez Jeffery. Stankiewicz po kontuzji gra dość słabo, forma Michałek też specjalnie nie rzuca na kolana, zaś dwójce McBride - Międzik będzie coraz trudniej grać na dobrym poziomie przez większą cześć meczu z uwagi na wiek i raczej większe zmęczenie sezonem niż u młodszych zawodniczek. Z racji zaawansowania wiekowego obie są w stanie efektywnie zagrać przez ok. 20 minut - jeśli będą przebywać na parkiecie dłużej, czyli ok. 30-35 minut, to można przypuszczać, że już w 3 meczu w ćwierćfinale ich skuteczność będzie stanowić problem i może ułatwić przeciwnikowi wygraną - ostatni mecz z Gdańskiem pokazał, że przy takiej intensywności grania Bydgoszcz będzie mieć spory problem w fazie play-off właśnie przez tak wąski skład i przede wszystkim brak solidnej zmienniczki dla swojej podstawowej jedynki.

Co się zaś tyczy liderek - jeśli dla Ciebie O'Neill nie jest na tyle wyrazistą liderką, to napiszę tak - jako (bardzo prawdopodobnie) jedyna zawodniczka zagraniczna grająca w tym sezonie w naszej lidze ma wielką szansę zagrać na IO w Tokio (jej reprezentacja zakwalifikowała się na tę imprezę, a ona istotnie przyczyniła się do tego i na dodatek była w pierwszej 10 strzelców tych kwalifikacji - na 8 miejscu ze średnią 16,7 punktu na mecz - dla porównania Kanadyjka Kia Nurse miała średnią 16,0 i była poza pierwszą 10).

Awatar użytkownika
przemoe
Senior
Posty: 4244
Rejestracja: 22 listopada 2007, 20:18
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Re: BLK- runda zasadnicza sezon 2020/21

Postautor: przemoe » 03 marca 2021, 10:06

O'Neill na razie niech się ogarnie, bo ostatnie 4 mecze z dołem tabeli to w sumie 7/23 z gry i wtopa w Poznaniu. Nie porównujmy tego co robi w kadrze z ligą.
Pozdrawiam,
Pszemek.
----------------
Obrazek

http://toiowonasportowo.blox.pl

Kosz-ykarz
Kadet
Posty: 1714
Rejestracja: 27 listopada 2014, 17:09

Re: BLK- runda zasadnicza sezon 2020/21

Postautor: Kosz-ykarz » 03 marca 2021, 11:27

Chrisbln...czlowieku ogarnij sie i nie badz smieszny.
Oceniama aktualba formr gdzie o Neil gra slabo a ty mowi o statach z repry z kiedys tak??

No Walker z Gorzowa ją ZJE. Ty masz odmienne zdanie i je sobie miej.... akurat nie chodzi o druzyne z mojego miasta wiec uwazam ze w meczach o braz obojetnie kto bedzie czy Gorzow czy Bydgoszcz , kazda z tych druzyn pokona Lublin w rywalizacji a RZ sie nie liczy.
Nawet niech Lublin ma przewage odrobine na obwodzie Bydzia ale pod koszem Burdick i Evans zrobia porzadek z Pavel i Bertsch.

ChrisLbn

Re: BLK- runda zasadnicza sezon 2020/21

Postautor: ChrisLbn » 03 marca 2021, 12:17

[quote="Kosz-ykarz"]Chrisbln...czlowieku ogarnij sie i nie badz smieszny.
Oceniama aktualba formr gdzie o Neil gra slabo a ty mowi o statach z repry z kiedys tak??

No Walker z Gorzowa ją ZJE. Ty masz odmienne zdanie i je sobie miej.... akurat nie chodzi o druzyne z mojego miasta wiec uwazam ze w meczach o braz obojetnie kto bedzie czy Gorzow czy Bydgoszcz , kazda z tych druzyn pokona Lublin w rywalizacji a RZ sie nie liczy.
Nawet niech Lublin ma przewage odrobine na obwodzie Bydzia ale pod koszem Burdick i Evans zrobia porzadek z Pavel i Bertsch.[/quote

Tak - O'Neill gra w tej chwili słabiej, ale czy to oznacza, że tak samo musi być w play-offach, bo ty tak uważasz? I widzę, że jakoś nie może dotrzeć do ciebie, że to nie Pavel, a Poboży wychodzi u nas aktualnie w pierwszej piątce. Trwaj sobie w tym swoim przekonaniu o wyższości Bydgoszczy - ani mnie to grzeje ani ziębi - i tak wszystko zweryfikuje parkiet.
I jeszcze jedno - coraz bardziej upewniam się o twojej antypatii do Pszczółek - wyraźnie sugeruje to niemal zawsze lekceważący ton wypowiedzi o lubelskiej drużynie. Czyżby wynikało z frustracji, że twój ulubiony Toruń po raz drugi z rzędu dołuje w tabeli i nie jest w stanie znaleźć się w czołowej ósemce, a Pszczółki nie mają z tym problemu?

peps03
Żak
Posty: 348
Rejestracja: 12 marca 2020, 18:07

Re: BLK- runda zasadnicza sezon 2020/21

Postautor: peps03 » 03 marca 2021, 12:37

Panowie, Wasze emocje są warte większej sprawy aniżeli co kto kiedy gdzie zadziałał na boisku.
Niewątpliwie Shatori jest świetną, wszechstronną, dynamiczną zawodniczką - ale w Lublinie to Jennifer zadała decydujący cios na 79:78.
Niewątpliwie Megan i Cheridene mają znakomite statystyki w zbiórkach - ale w Lublinie Gorzów przegrał zbiórki w ataku 9:16.
Meczu w Gorzowie nie liczę, bo covid wypaczył jego wynik.
Więc na papierze jasne, że Gorzów ma większe szanse na medal niż Lublin, ale kto wie, jak będzie w decydujących meczach?
Bo 3:0 nie zakładam i oczywiście chciałbym pierwszego dla Lubelszczyzny medalu w żeńskim baskecie.
Ale to wyjdzie już na boisku w danym dniu, w danej formie ( a znowu covid uderzył, bodajże w Eneę Astorię Bydgoszcz), cieszmy się lepiej, że po nudnym sezonie zasadniczym będzie sporo fajnych meczy do obejrzenia...
Mistrz! Mistrz!
A Z S !

Awatar użytkownika
przemoe
Senior
Posty: 4244
Rejestracja: 22 listopada 2007, 20:18
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Re: BLK- runda zasadnicza sezon 2020/21

Postautor: przemoe » 03 marca 2021, 18:42

Kolejny raz okazuje się że nie wszystko jeszcze w koszu widziałem. W Bydgoszczy do przerwy 69-21. WTF?
Pierwsza piątka jeszcze prowadzi z drugą 37-32, ale pewnie przegra.
Pozdrawiam,
Pszemek.
----------------
Obrazek

http://toiowonasportowo.blox.pl


Wróć do „Aktualności Ekstraklasa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości