Agnieszka Szott (Lotos VBW Clima Gdynia) i Marta Żyłczyńska (Cukierki Odra Brzeg) są bardzo blisko podpisania kontraktów z AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski. Zawodniczki zaakceptowały warunki proponowane przez klub, a do dogadania zostały jeszcze tylko szczegóły kontraktów.
www.azspwsz.e-basket.pl
Szott i Żyłczyńska blisko Gorzowa
Moderatorzy: ann, rzymi, paulo2907, Kuba, przemoe
Re: Szott i Żyłczyńska blisko Gorzowa
Viallos pisze:Agnieszka Szott (Lotos VBW Clima Gdynia) i Marta Żyłczyńska (Cukierki Odra Brzeg) są bardzo blisko podpisania kontraktów z AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski. Zawodniczki zaakceptowały warunki proponowane przez klub, a do dogadania zostały jeszcze tylko szczegóły kontraktów.
www.azspwsz.e-basket.pl
Agnieszka w Gorzowie
A co z Gdynią
-
Maras
Re: Szott i Żyłczyńska blisko Gorzowa
Waldi pisze:Agnieszka w Gorzowie
A co z Gdynią
Jak to co z Gdynią... przecież i tak grzała by ławę, albo w rezerwach grała.
A tak to chociaż pogra.
Widocznie jest za słaba dla Koziorowicza
Wzmocnienia w zespole koszykarek AZS PWSZ Gorzów
Agnieszka Szott i Marta Żyłczyńska uzgodniły już warunki finansowe z gorzowskim klubem.
Od początku wiadomo było, że jeżeli zespół AZS PWSZ Gorzów awansuje do ekstraklasy nieuniknione będą wzmocnienia. Trener Dariusz Maciejewski mówił przede wszystkim o zawodniczkach na pozycjach środkowej i rozgrywającej. Gdy awans stał się już faktem gorzowscy kibice po cichu marzyli m.in. o powrocie do Gorzowa wychowanki Stilonu Agnieszki Szott. Wszyscy jednak wiedzieli, że na drodze mogą stanąć finanse. 22-letnia koszykarka obecnie jest związana kontraktem z najlepszą polską drużyną klubową Lotosem VBW Clima Gdynia. W ostatnim sezonie na zasadzie wypożyczenia występowała w zespole Cukierków Odra Brzeg. Jednak nadal łączy ją ważny kontrakt z drużyną z Trójmiasta. Drugą zawodniczką, która prawdopodobnie powróci do Gorzowa będzie Marta Żyłczyńska. 23-letnia koszykarka w minionym sezonie występowała, podobnie jak Szott, w zespole z Brzegu Dolnego. - Z obiema dziewczynami jesteśmy już dogadani jeżeli chodzi o sprawy finansowe - powiedział trener AZS PWSZ Gorzów Dariusz Maciejewski. - Teraz pozostały tylko szczegóły, ale to one zawsze stanowią najtrudniejszy etap w rozmowach.
- Jeżeli chodzi o Agnieszkę to jesteśmy po słowie z działaczami z Gdyni - powiedział Maciejewski. - Myślę, że wszystko zakończy się dobrze i obie zawodniczki w przyszłym sezonie obie będą grały w AZS PWSZ.
Szott, Żyłczyńska oraz kapitan zespołu AZS PWSZ Barbara Kaszewska pod wodzą trenera Maciejewskiego odnosiły największe sukcesy w koszykówce młodzieżowej w kategoriach kadetek i juniorek oraz debiutowały w ekstraklasie. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to całą trójka od nowego sezonu ponownie walczyć będzie w jednej drużynie na ekstraklasowych boiskach.
sow Gazeta Wyborcza
Agnieszka Szott i Marta Żyłczyńska uzgodniły już warunki finansowe z gorzowskim klubem.
Od początku wiadomo było, że jeżeli zespół AZS PWSZ Gorzów awansuje do ekstraklasy nieuniknione będą wzmocnienia. Trener Dariusz Maciejewski mówił przede wszystkim o zawodniczkach na pozycjach środkowej i rozgrywającej. Gdy awans stał się już faktem gorzowscy kibice po cichu marzyli m.in. o powrocie do Gorzowa wychowanki Stilonu Agnieszki Szott. Wszyscy jednak wiedzieli, że na drodze mogą stanąć finanse. 22-letnia koszykarka obecnie jest związana kontraktem z najlepszą polską drużyną klubową Lotosem VBW Clima Gdynia. W ostatnim sezonie na zasadzie wypożyczenia występowała w zespole Cukierków Odra Brzeg. Jednak nadal łączy ją ważny kontrakt z drużyną z Trójmiasta. Drugą zawodniczką, która prawdopodobnie powróci do Gorzowa będzie Marta Żyłczyńska. 23-letnia koszykarka w minionym sezonie występowała, podobnie jak Szott, w zespole z Brzegu Dolnego. - Z obiema dziewczynami jesteśmy już dogadani jeżeli chodzi o sprawy finansowe - powiedział trener AZS PWSZ Gorzów Dariusz Maciejewski. - Teraz pozostały tylko szczegóły, ale to one zawsze stanowią najtrudniejszy etap w rozmowach.
- Jeżeli chodzi o Agnieszkę to jesteśmy po słowie z działaczami z Gdyni - powiedział Maciejewski. - Myślę, że wszystko zakończy się dobrze i obie zawodniczki w przyszłym sezonie obie będą grały w AZS PWSZ.
Szott, Żyłczyńska oraz kapitan zespołu AZS PWSZ Barbara Kaszewska pod wodzą trenera Maciejewskiego odnosiły największe sukcesy w koszykówce młodzieżowej w kategoriach kadetek i juniorek oraz debiutowały w ekstraklasie. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to całą trójka od nowego sezonu ponownie walczyć będzie w jednej drużynie na ekstraklasowych boiskach.
sow Gazeta Wyborcza
Autor: Kryst. Głos Wybrzeżą
Niemal przesądzone jest, że Agnieszka Szott w nadchodzącym sezonie nie będzie koszykarką Lotosu VBW Climy Gdynia. 22-letnia skrzydłowa ma ważny kontrakt z klubem z ulicy Olimpijskiej jeszcze przez dwa lata, jednak grać będzie na zasadzie wypożyczenia w AZS Gorzów Wielkopolski, bieniaminku Sharp Torell Basket Ligi.
Szott, o którą starały się także CCC Aquapark Polkowice i Wisła Can-Pack Kraków, bliżej miała do Gorzowa, bo pochodzi z tego miasta, a do tego jest wychowanką AZS. Grę w akademickim klubie zaproponował jej Dariusz Maciejewski, jej pierwszy trener, który opiekował się nią przez osiem lat (sześć w Gorzowie, dwa w Ślęzie Wrocław). - Moja rozmowa z Agą w sprawie gry u nas trwała dwie minuty. Bardziej złożone były negocjacje z klubem z Gdyni. Czy musimy płacić Lotosowi za Szott? Gdynia na pewno nie będzie stratna na tej transakcji - zapewnia trener Maciejewski.
Niemal przesądzone jest, że Agnieszka Szott w nadchodzącym sezonie nie będzie koszykarką Lotosu VBW Climy Gdynia. 22-letnia skrzydłowa ma ważny kontrakt z klubem z ulicy Olimpijskiej jeszcze przez dwa lata, jednak grać będzie na zasadzie wypożyczenia w AZS Gorzów Wielkopolski, bieniaminku Sharp Torell Basket Ligi.
Szott, o którą starały się także CCC Aquapark Polkowice i Wisła Can-Pack Kraków, bliżej miała do Gorzowa, bo pochodzi z tego miasta, a do tego jest wychowanką AZS. Grę w akademickim klubie zaproponował jej Dariusz Maciejewski, jej pierwszy trener, który opiekował się nią przez osiem lat (sześć w Gorzowie, dwa w Ślęzie Wrocław). - Moja rozmowa z Agą w sprawie gry u nas trwała dwie minuty. Bardziej złożone były negocjacje z klubem z Gdyni. Czy musimy płacić Lotosowi za Szott? Gdynia na pewno nie będzie stratna na tej transakcji - zapewnia trener Maciejewski.
Jest to na pewno dla niej dobry wybór... byle tylko nie przejechała się na sprawach finansowych, czego jej nie życzę w żadnym wypadku.-
kibic
-
mati
- Kadet
- Posty: 1704
- Rejestracja: 07 czerwca 2004, 17:22
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
- Kontaktowanie:
W Ostrowie też mieliśmy dość młody skład! Nie zawsze to nam wychodziło na dobre! Myślę, że zawsze brakowało zawodniczki, która by pociągnęła grę zespołu w najważniejszym momentach! Ilona Mądra jest dobrą zawodniczką, ale nie ma u swojego boku kogoś jej pokroju! Czyli doświadczonej zawodniczki, która mogłaby jej pomóc w najcięższych momentach! 
-
laskofan :)
Wróć do „Aktualności Ekstraklasa”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości