Ten sezon kibicowsko jest naprawde wujowy, wiec wycieczka za miedze stała sie niestety kluczem naszych wyjazdów. Wybraliśmy sie tylko dlatego ze Sebus (nie był w tej hali nigdy!!!
). Kibicowsko żenada i grac na wsi tez Nas nie interesuje (hala istne zadupie)! Tak wiec w Bydgoszczy meldujemy sie kolo 15.00. Ładujemy sie w autobus 68 i pod hala jestemy chwile przed 16.00 opracowujemy jakas wódke lubuska (nie polecamy dziadostwa) lądujemy w lokalu "pod Hiszpanem" i pijemy po piwku. Tak o 16.45 meldujemy sie na hali. Z Torunia 60-70 osob z bardzo słabym doingiem.W pierwszej polowie gościmy w naszych sektorach byłego trenera Artego Bydgoszcz A. Ziemiński. Jedynie glosniej jest kiedy leca bluzgi w kierunku śedziów i gospodarzy. Gospodarze prezentuja sektorówke (brudna) i doping równy ale bez żadnych rewelacji.
Po meczu ładujemy sie w 68 i ladujemy na Bydgoszczy Leśnej i wracamy do domu. Wyjazd poztyw bez wiekszych wzruszeń. Teraz czas zbierac siano na nowy rok i jakies fajne wyjazdy!!!
