Co słychać w Kadrze Polski?

[daro]

Kovacik mówi, że Mavunga nie może grać, bo nie ma paszportu.

[Kosz-ykarz]

Kovacik mówi, że Mavunga nie może grać, bo nie ma paszportu.

U koszykarzy szybko załatwili paszport z Grosellem. Gdy on nawet nie jest potrzebny.
A Mavunga tu bardziej....to chyb tylko świadczy o amatorstwie w związku.

Kastanek już serio nie jest potrzebna repie, nigdy nie była. Wolę za nią oglądać Młode Polki.

Albania to chyba poziom najsłabszych klubów w 1 lidze u nas

Skoro Polki po 1 połowie prowadzą tam....80-12

[daro]

Ale coś pamietam, że Mavunga grała już raz w reprezentacji.

[peps03]

Ale coś pamietam, że Mavunga grała już raz w reprezentacji.

Ale to były towarzyskie mecze, nie te oficjalne.

Czy my mamy jeszcze szanse na ME 2023?

Turcji już nie przeskoczymy, bo mają 4-0 i Albanię w lutym.
My mamy 2-2 tak jak Słowenia, ale one mają też Albanię w lutym, no i z marszu się kwalifikują do ME jako gospodarz
......właściwie teraz sobie przypomniałem, że Albanii się nie liczy, bo decydują wyniki meczów bez tych z najgorszą drużyną.....

Więc jeśli dołączy Mavunga.....no ale Turcja wygrała już ze Słowenią i ma nowy atut - Teairę Mc Gowan pod koszem, a ze Słowenia gramy u nich, być może też już z Baric i Evans...

[daro]

No właśnie towarzyski. Myślałem, że też trzeba mieć obywatelstwo na każdy mecz, a nie, że na towarzyski, to nie trzeba.

[peps03]

No właśnie towarzyski. Myślałem, że też trzeba mieć obywatelstwo na każdy mecz, a nie, że na towarzyski, to nie trzeba.

Za PolsatSport:

"W czerwcu podczas międzynarodowego towarzyskiego turnieju w Atenach federacja grecka oraz FIBA-Europe zgodziły się, by Mavunga, oczekująca na polski paszport od jesieni 2021, zagrała w drużynie prowadzonej przez Kovacika".

Za Przegląd Sportowy:
"Mecz rozegrany w stolicy Grecji był jej debiutem w kadrze, choć oczywiście nieformalnym. Mavunga na przyznanie obywatelstwa czeka od jesieni ubiegłego roku, a greccy organizatorzy turnieju towarzyskiego w Atenach wyrazili specjalną zgodę na jej występ"

[kristofer]

Wielkie zwycięstwo z Turcją 76:72, które daje nam nadzieję na awans na Eurobasket 2023. W niedzielę musimy pokonać w Lublanie współgospodynie najbliższego czempionatu - Słowenki, by awansować na ME.

--------------------------

Jednak wygrana ze Słowenkami to może być zdecydowanie za mało. Obawiam się, że możemy być pierwszym zespołem z drugich miejsc, który nie awansuje na ME.
Spośród drugich miejsc awansują cztery zespoły z dziesięciu grup. Pewne awansu z tego grona są Węgierki, Słowaczki mają -4 i mecz z Luksemburgiem u siebie, więc znacznie podreperują bilans, zatem można założyć, że awansują dalej. Polki mają -14, Niemki mają -15, jednak z Bośniaczkami pewnie wygrają gładko i też nas wyprzedzą. Litwinki mają -16/Ukrainki -21 więc jeśli któraś z nich wygra to będzie blisko naszych. Portugalki/Brytyjki raczej też będą lepsze od naszych. Jeśli Czeszkom nie będzie chciało się zbytnio grać, to też Holenderki mogą być przed nami.
Na pewno gorsze będą Dunki i Chorwatki w przypadku naszej wygranej w Słowenii.

[peps03]

Nie znając jeszcze wyników kwalifikacji, jestem zbudowany, bo po raz pierwszy od dawna gra kadry daje powód do zadowolenia.
Nie zawsze przyjemności, ale zadowolenia już tak.
Dwa oficjalne zwycięstwa nad mocniejszymi drużynami - i to bez znaczenia, że Słowenki już awansowały, a Turczynki myślami były przy tragedii narodowej - to zdecydowany postęp.
Na plus zwłaszcza Weronika Telenga, wielkie serce do walki i wreszcie chłodniejsza głowa przy manewrach pod koszem. Gdzie mogła być teraz, gdyby nie kołatanie się po I lidze do 24 roku życia?
14 asyst Gajdy w meczu z Turcją, nieszablonowa gra Skobel i niespodziewane momenty Parzeńskiej, Niemojewskiej - wszystko ładnie się złożyło.
Jeśli awansujemy na ME i wciągniemy Mavungę pod kosz, to jest szansa na krok dalej, póki jeszcze Skobel i Gajda - nie wypominając wieku - kierują grą.

[daro]

Grały super, zaskoczyly mnie grą w obronie, akcje.. Ale Niemcy sporo wygrywają z Bośnią, można powiedzieć - trzeba było tak grać szybciej i nie byłoby liczenia na innych. Szkoda. Ciekawe co z Telengą, bo 2 razy kulała.